Dlaczego koty depczą
Zapewne każdy właściciel kota pamięta momenty, w których jego pupil dość łatwo i dokładnie wskakuje mu na kolana. Następnie ogoniasty przyjaciel zajmuje dla niego wygodną pozycję i zaczyna dość rytmicznie naciskać łapami. Ruch zwierzęcia przypomina masaż lub zwykłe deptanie.
Na początku ciśnienie przechodzi w powolnym rytmie, jakby zwierzę oceniało sytuację i tym samym próbowało zmierzyć czas. Po pewnym czasie ruchy nabierają bardziej intensywnego charakteru, a po chwili właściciel czuje już na sobie całą krawędź pazurów swojego pupila, które niczym ostre igły wbijają się w skórę. Całkiem przewidywalne jest, że masaż kończy się tutaj, powodując dotkliwe irytacje, ponieważ nie wszyscy są gotowi to znieść. W takim momencie kot pada na podłogę pod gniewnymi krzykami, w najlepszym razie po prostu wyjmuje go z rąk. Zabawne w tej sytuacji jest to, że sam kot wydaje się być zdenerwowany i bardzo zaskoczony takimi manipulacjami. A właściciel musi usunąć sierść kota z kolan, podczas gdy na jego ubraniu znajduje się płyn pozostawiony przez zwierzę.
Co leży u podstaw niezbadanego mechanizmu „deptania kota”?
Być może dla nikogo nie będzie tajemnicą, że koty przez całe życie pozostają w jakimś stopniu kociętami. Po pierwsze wiąże się to z warunkami ich życia, czasami utożsamianymi z „niebiańskimi”, bo mają cudowną i raczej rzadką możliwość spania bez ograniczeń czasowych, by nie martwić się o to, co mają do jedzenia. W takiej sytuacji właścicielka występuje w roli mamki mamki, opiekuje się nią, zapewnia zakwaterowanie, wyżywienie i rozrywkę. Dlatego zawsze, gdy ktoś siada na kanapie, koty depczą. Uważa się, że zwierzęta odbierają momenty głaskania jako lizanie.
Często zdarza się, że kot bez powodu zaczyna aktywnie tupać w jednym miejscu, jakby maszerował. Zjawisko to ma swój początek w dzieciństwie zwierzęcia. Naprzemiennie naciskając łapami, kot odtwarza rytmiczne ruchy. Czasami wydaje się, że nie tylko odmierza czas, stale zwiększa tempo. Rzadko zdarza się, że można normalnie wytrzymać tortury, gdy pazury są połączone i ruchy stają się częstsze. Pazury przywierają do ubrania i powodują silny ból.
Dlaczego koty depczą łapami??
Wiele osób, które mają w domu karmiącego kota, niejednokrotnie obserwowało, jak kocięta karmią, ssą mleko. W tym czasie wykonują podobne ruchy, naciskając lampy na brzuchu matki. W ten sposób kocięta stymulują wypływ mleka. Wszystkim tym czynnościom często towarzyszy głośne mruczenie.
Gdy tylko właściciel ma możliwość usiąść wygodnie w fotelu, kot odbiera to jako chwilę relaksu i gotowość do wzięcia swojego pupila do klatki piersiowej. Wykonując masaż, kot czuje się całkowicie chroniony. A teraz już siedzi na kolanach, raczej ślini się i mruczy, okazując w ten sposób swoją wdzięczność i zaufanie. Dlatego kot jest bardzo zdziwiony, gdy jest ścigany, ponieważ po prostu pokazuje swoje uczucia. Człowiek bardzo obraża zwierzę, gdy w takich momentach odpycha je od siebie. Od kociego dzieciństwa nikt nie pędził biednego zwierzęcia.
Czasami zdarza się, że kot zaczyna tupać przed snem. Ruch w takich przypadkach odbywa się po okręgu i bardzo przypomina gniazdo. Teraz koty śpią na ciepłych dywanikach i kocach, ale nie zawsze tak było, nie zawsze były w domu. Często musieli leżeć na trawie, którą zwierzęta musiały deptać dla większego komfortu.
Można wyciągnąć jeden wniosek, takie ruchy kotów mają charakter instynktowny.