Trening kota - bądź cierpliwy
Zadowolony
Zapewne osoby, które mają w domu kota lub kota, prędzej czy później zastanawiały się, czy te zwierzęta nadają się do treningu. Tolley ze względu na ich nie do końca przyzwoite i posłuszne zachowanie, lub realizując cele komercyjne, zbudować jasny show z cyrkowymi numerami z udziałem futrzanych zwierzaków. Przyczyn może być wiele.
Szkolenie kota: czy to możliwe??
Niezależnie od celów odpowiedź jest jedna – koty są dość podatne na trening. Ale szkolenie pupili to coś zupełnie innego niż zwykły trening psów. Z kotami sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana. I nie myśl lekkomyślnie, że przyczyną jest ich słaby intelekt. Wszystko jest ukryte w naturze kociej złożonej natury. Podczas gdy psy należą do zwierząt stadnego typu społecznego, mają pragnienie posłuszeństwa ze strony matki natury, koty są zwierzętami kochającymi wolność i nie akceptują żadnego przymusu, ograniczeń i władzy nad swoją ukoronowaną osobą. Tę cechę ich charakteru można często odczytać w różnych dziełach sztuki, np. w A.Z. Puszkin „a kot naukowiec kręci się w kółko w łańcuchach”.
Skoro koty są tak niezależne, to jak sobie z nimi radzić? Po prostu podnieś i przechytrz zwierzę: proces tresury powinien wydawać się kotu w odwrotnym kierunku. Oznacza to, że zwierzę powinno zachować poczucie wolności i poczucie zabawy, w pewnym sensie trzeba wszystko przedstawiać tak, jakby to ona cię szkoliła, a nie ty. I łatwiej jest zacząć trenować koty od dzieciństwa.
Jak rozpocząć szkolenie kota?
Pierwszą i główną zasadą sukcesu tego biznesu jest pełne zaufanie. Tylko przy całkowitym zaufaniu i wzajemnej przyjaźni można osiągnąć jakiekolwiek rezultaty. Zwierzę nie powinno w żaden sposób się ciebie bać, powinieneś przynajmniej dobrze się ze sobą zapoznać. Dla kota proces ten nie musi wiązać się ze stresem. Wybierz odpowiedni czas na szkolenie. Jeśli znasz swojego zwierzaka wystarczająco dobrze, bezbłędnie zidentyfikujesz jego „szczęśliwe” godziny, kiedy potrzebuje uwagi, zabawy, uczucia. Zwróć uwagę na stan kota: nie powinien być zmęczony lub senny, w stanie stresu lub zajęty własnymi sprawami, np. jeśli się myje lub je. Zastanów się, na jakie zrozumienie może liczyć właściciel, jeśli zwierzę jest oderwane od ważnej sprawy, zwłaszcza od jedzenia.
Więc znalazłeś idealny moment. Kisa w przyjemnym, zabawnym nastroju. Nie spiesz się, aby natychmiast złapać pierścienie, taborety i inny sprzęt. Zastanów się nad ważną kwestią: szkolenie kotów opiera się na obserwacji, czyli rozpoznawaniu talentów konkretnej osoby. Przestrzegać. Twój zwierzak może zaporowo skakać? Być może ma ultraprecyzyjne skakanie? Być może ma dar ścigania piłek? Albo szalona pasja przeciągania rzeczy w zębach z miejsca na miejsce? Jeśli uważnie obserwujesz, a także uczestniczysz w grze, możesz określić talent swojego zwierzaka. I przy odrobinie wyobraźni zastanów się nad zestawem trików dotyczących liczby. Lub zobacz na co należy podkreślić, aby osiągnąć pożądane rezultaty w zachowaniu i posłuszeństwie zwierzęcia.
Nie męcz się chwaleniem „futrzastego aktora” i nagradzaniem za poprawnie wykonane zadania. Tylko to powinno być zrobione w tej samej sekundzie, aby zwierzę dokładnie wiedziało, za co otrzymało smakołyki lub sympatię.
Kilka praktycznych wskazówek
Rzućmy okiem na kilka praktycznych odcinków. Na przykład, aby nauczyć komendę wstawania, musisz uchwycić moment, w którym zwierzę gdzieś idzie i grzecznie zablokować mu drogę dłonią przed samą pyskiem słowami „wstań”. Jeśli kot przestanie, pogłaskaj go i poczęstuj pysznie.
Aby nauczyć komendę siadania, trzeba poczekać, aż zwierzę samo usiądzie i jednocześnie powiedzieć „siad” i od razu zachęcić. Bardzo ważne jest, aby kosha nie sięgała po smakołyk i nie wstała, a proces między działaniem a zachętą nie ciągnął się dalej, ponieważ traci się zrozumienie, za co została przyznana nagroda. Później, aby sprawdzić, czy ta komenda jest utrwalona w pamięci zwierzęcia, po wielokrotnym powtórzeniu poczekaj, aż zwierzę po prostu stanie, nie będzie zajęte ani zdezorientowane, a przechodząc obok powiedz spokojnym głosem „usiądź”. Jeśli kot usiądzie, proszę z prezentem lub czułością, jeśli nie, to jeszcze nie czas, powtórz ćwiczenia.
Nauka przeskakiwania przez kółka, ze stołka na stołek jest najłatwiejsza. Wykorzystaj zabawną kocią naturę, po prostu zwab swojego zwierzaka do skoku, na przykład jasnym piórkiem: obudź refleks łowcy drapieżnika. I oczywiście po prawidłowym wykonaniu polecenia - pobłażaj.
Można też nauczyć zwierzę takich komend jak „do mnie”, „przynieś”, „umieść” i wiele innych. Być może realizując je, to Ty wymyślisz coś bardziej oryginalnego.
Zresztą nie zniechęcaj się, jeśli zadowalające rezultaty nie pojawią się od razu. Miej cierpliwość i szacunek dla kociej osoby i rasy. Najważniejszą rzeczą w tym procesie jest umożliwienie zwierzęciu zapamiętania kolejności działań i ich celu. Wszystko musi być zrobione na czas i koniecznie chwalić, prasować i karmić za doskonałe wykonanie polecenia. Nie możesz od razu wszystkich z powyższej listy nagród.
Powodzenia w twoim przedsięwzięciu! Kochaj, chwal swojego zwierzaka i bądź wytrwały, to na pewno ci się uda!