Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Każdy kot domowy czerpie korzyści ze spacerów na świeżym powietrzu. Ale nie każdy właściciel jest w stanie wypuścić kota na ulicę, bo może nie wrócić do domu. Najlepszym rozwiązaniem problemu byłoby wyjście z domu razem ze zwierzakiem na smyczy i smyczy. Kot chodzi pod kontrolą właściciela, jest bezpieczny, a jednocześnie może się swobodnie poruszać, wąchać, obserwować wydarzenia wokół niego i żuć trawę. Szelki i smycz przydadzą się nie tylko na spacerze, ale również podczas wizyty w klinice weterynaryjnej czy wystawie kotów, pozwalając bez ryzyka wypuścić zwierzaka z nosidła. Pozostaje tylko wybrać odpowiednią uprząż, a także przyzwyczaić do niej kochające wolność i dumne zwierzę.

Jak wybrać odpowiednie szelki dla swojego kota?

Obecnie jest ich bardzo dużo uprząż o różnych projektach, które są podzielone na kilka głównych typów:

  • Osiem uprzęży - prosta konstrukcja dwóch pętli, z których jedna zakładana jest na szyję kota, a druga na tułów tuż za przednimi łapami. Pętle na łopatkach są połączone i tam jest przymocowana do nich smycz. Istnieją wersje bez obroży, znacznie wygodniejsze dla kota, ponieważ nie uciskają szyi, ale trudne dla właściciela - zwierzę w takiej uprzęży jest trudniejsze do opanowania.
    Jak wybrać i założyć szelki dla kota

    System wyróżnia się niezawodnością trzymania zwierzęcia, ponieważ kot nie może wydostać się z zawiasów

  • Szelki typu H. Dwie pętle, podobne do poprzednich, ale z tyłu zwierzęcia są połączone drążkiem. Taka uprząż ma zarys łacińskiej litery H.
    Jak wybrać i założyć szelki dla kota

    Dzięki dobremu połączeniu ceny i jakości jest to najpopularniejszy rodzaj szelek wśród właścicieli kotów

  • Szelki typu V. Ponownie urządzenie z dwóch pętli, które są połączone na klatce piersiowej zwierzęcia w postaci łacińskiej litery V.
    Jak wybrać i założyć szelki dla kota

    Górna pętla takiej uprzęży, patrząc od przodu, tworzy na piersi kota literę V

  • Uprząż-kurtki i uprzęże-kombinezony. To droższe i modniejsze opcje związane z kategorią odzieży. Wykonane w formie kurtki lub kombinezonu z wygodnymi zapięciami i pozwalają ochronić pupila przed brudem i zimnem. Z tyłu zaczepy na smycz. Bardziej odpowiedni na zimę.
    Jak wybrać i założyć szelki dla kota

    Letnie modele uprzęży-kurtek muszą być wykonane z materiału oddychającego, inaczej zwierzę w takim ubraniu będzie gorące

Oprócz kształtu szelek należy zwrócić uwagę na materiał, z którego jest wykonana. Optymalny jest gęsty, wodoodporny materiał, który można łatwo wyczyścić lub wyprać. Może to być nylon lub trwała bawełna. Zamszowe lub aksamitne paski wyglądają atrakcyjnie, ale mało praktyczne, bardziej nadają się na wystawy. Skóra jest zdecydowanie trwałym i wytrzymałym materiałem, ale najczęściej jest zbyt szorstka dla wrażliwych skór kotów. Chociaż uprząż wykonana z miękkiej, dobrze wykonanej skóry też jest w porządku.

Wielu właścicieli kupuje dla swoich pupili szelki, bogato zdobione elementami dekoracyjnymi: cyrkonie, aplikacje, diody LED, wisiorki. Możesz zrozumieć ludzi, którzy chcą, aby ich kot był jeszcze bardziej wyjątkowy i piękny, ale najważniejsza jest wygoda i bezpieczeństwo zwierzęcia. Jeśli dekoracje przeszkadzają, pocierają, rozpraszają kota, musisz się ich pozbyć.

Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Piękne szelki będą o wiele bardziej odpowiednie na wystawach niż na spacerze

Elementy odblaskowe na szelkach przydadzą się, jeśli właściciel wybiera się na spacer z pupilem po zmroku.

Szerokość pasów zależy od wielkości zwierzęcia, im większe, tym szersze powinny być pasy. Średnio wahają się od 1 do 1,5 centymetra. Świetnie, jeśli zapewniona jest regulacja długości pasów, wtedy szelki nie stracą na aktualności w przypadku wzrostu lub zmiany budowy kota.

Zapięcia muszą być niezawodne i łatwe w montażu, ponieważ nie każdy kot jest gotów cierpliwie czekać, aż właściciel poradzi sobie z mocowaniem szelek na swoim ciele. Jednocześnie system musi być na tyle mocny, aby nie został rozpięty przez nagłe szarpnięcie zwierzaka.

Rozmiar szelek jest zwykle wskazany na opakowaniu i zależy od wieku i wagi kota. Najczęściej szelki dzieli się na produkty dla kociąt, małych, średnich, dużych i bardzo dużych kotów (takich jak np. rasy Maine Coon). Aby poprawnie wykonać pomiary od kota, należy zmierzyć obwód klatki piersiowej poza łapami. Ale najlepiej przymierzyć uprząż swojemu zwierzakowi. Palec człowieka powinien swobodnie przechodzić między szelkimi szelek a grzbietem kota, wtedy rozmiar jest optymalny dla zwierzęcia. Jeśli trudno jest przywieźć zwierzę do sklepu, można spróbować negocjować ze sprzedawcami możliwość wymiany zakupionej szelek na takie same o innym rozmiarze.

Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Wybierając uprząż, należy wziąć pod uwagę rozmiar zwierzęcia, który zależy od długości pleców i objętości klatki piersiowej

Co do smyczy to lepiej jak odczepia się od szelek. Pozwoli to na chwilę wypuścić kota na spacer bez smyczy, a gdy pojawi się niebezpieczeństwo szybko go zapiąć. Smycz, która wraz z szelkami tworzy jedną całość, będzie ciągnęła się za kotem, sprawiając mu niedogodności. Najlepszą opcją jest taśma linowa lub taśma do paska. Wysokiej jakości taśma miernicza daje kotu swobodę ruchów, rozciągając się na żądaną odległość, łagodzi szarpnięcia, które zwierzę wykonuje okresowo oraz umożliwia ustalenie określonej długości smyczy (w razie potrzeby). Najczęściej długość to 2 metry, na życzenie można dokupić kilka smyczy o różnej długości.

Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Smycze do ruletki mają wiele zalet w porównaniu ze smyczami konwencjonalnymi, na przykład płynnie rozciągają się do maksymalnej długości, gdy kot jest aktywnie w ruchu

Polegając na niezawodności i bezpieczeństwie uprzęży, lepiej nie kupować tanich chińskich modeli. Na rynku istnieje kilku wiodących producentów szelek dla kotów, takich jak Dezzie, Trixie, Papillon, Yami-Yami i inni, a także wiele niedrogich marek krajowych. Średnia cena uprzęży wynosi od 300 do 1 tys. rubli.

Zakładanie szelek na kota

Ogólne zasady zakładania uprzęży są proste:

  1. Dopasuj szelki do wielkości kota.
  2. Karm, głaszcz, uspokajaj zwierzaka w każdy możliwy sposób.
  3. Weź zwierzę w ramiona lub połóż na płaskiej powierzchni i ubierz kołnierz (pierścień na szyję).
  4. Obróć szelki z zapięciem z tyłu, wyprostuj drugi pierścień i włóż tam kolejno łapy zwierzęcia.
  5. Lub jedną stopę należy umieścić w trójkącie między kołnierzem, paskiem na plecach i sprzączką, zapiąć zapięcie, po czym druga stopa powinna być dokładnie w tym samym trójkącie.
  6. Sprawdź, czy zapięcie jest bezpieczne, właściwy rozmiar (ciasne, luźne, normalne).
  7. Przymocuj kabel smyczy lub taśmy mierniczej do karabińczyka na grzbiecie zwierzęcia.
Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Podczas zakładania szelek może być trudno określić, które pętle założyć, gdzie w tym przypadku skoncentruj się na karabinku, powinien znajdować się na szyi lub plecach

Niestety koty rzadko kiedy czują się komfortowo z opatrunkiem na szelki. W większości przypadków aktywnie protestują przeciwko pasom krępującym ich ciała. Jeśli kot w ogóle nie jest przyzwyczajony do uprzęży, przyzwyczajenie się do niej i przestanie się opierać będzie wymagało cierpliwości i czasu. Kot potrafi się bronić, krzyczeć, warczeć, drapać, a potem już założony w uprzęży odmawia w niej ruchu.

Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Kot może zacząć się opierać i odmówić chodzenia w uprzęży i ​​na smyczy

Dobrze będzie uczyć pupila szelek od dzieciństwa, zakładając je co kilka dni na 5-10 minut. Ale jeśli dzieciństwo już minęło i istnieje potrzeba chodzenia na uprzęży, musisz stopniowo przyzwyczajać dorosłe zwierzę.

Najpierw trzeba pokazać kotu uprząż, powąchać i postawić obok ulubionego miejsca w domu - zazwyczaj jest to miejsce do karmienia, zabawy lub spania zwierzęcia. Niech kot przyzwyczai się do wyglądu urządzenia. Dwa dni później można po raz pierwszy założyć szelki, a lepiej zrobić to przed karmieniem lub zabawą, aby szelki kojarzyły się z czymś przyjemnym. Jeśli kot aktywnie się opiera, możesz spróbować skierować jego uwagę na jedzenie lub zabawę.

Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Po pierwsze, lepiej nauczyć kota chodzenia w uprzęży i ​​na smyczy bez wychodzenia z domu

Właściwe szkolenie będzie składać się z trzech etapów:

  1. Zwierzę chodzi po domu w uprzęży od 10 minut do pół godziny.
  2. Właściciel prowadzi kota po domu na uprzęży ze smyczą i wystarczy podążać za nim bez ciągnięcia smyczy, aw żadnym wypadku nie ciągnąć go gdzieś na siłę.
  3. Właściciel zabiera kota w szelkach na spacer i na smyczy obserwuje nabyte umiejętności ruchowe.
    Jak wybrać i założyć szelki dla kota

    Gdy tylko kot zorientuje się, że szelki kojarzą się ze spacerem po ulicy, najprawdopodobniej jego stosunek do tego przedmiotu zmieni się na lepsze

Jako kochanka dwóch kotów pragnę podzielić się z czytelnikami moimi osobistymi doświadczeniami. Dotyczy to jednak tylko jednego zwierzaka, młodszego. Nazywa się Leo i jest Bengalem (rasa bengalska). Moja stara kotka, która ma już 17 lat, kilka razy w życiu chodziła po ulicy, bez większego polowania i bez uprzęży. Ale Leo jest bardzo aktywnym kotem i w każdy możliwy sposób demonstrował chęć wyjścia na zewnątrz: pobiegł do wejścia i do piwnicy, zapakowany w torby i walizki na korytarzu, a nawet spadł z balkonu. Dlatego postanowiliśmy spróbować wyciągnąć go na smyczy i kupiliśmy pierwszą uprząż.

Pierwsze szelki były w kształcie litery H, wykonane z czarnego zamszu, na zwykłych paskach i ze smyczą, którą można było odpiąć. Podczas zakładania paski trzeba było zapiąć dwa razy: na szyi i na brzuchu kota. Rozmiar pasków był regulowany. I tu natrafiliśmy na klasyczne trudności: Leo nie chciał niczego na siebie nosić, a jeśli obrożę jakoś udało się zapiąć, to nic nie działało na jego żołądek, bo kot się opierał, robił uniki, a nawet warczał. Kiedy po długich próbach udało się to zrobić i zostawiliśmy kota samego, długo próbował zdjąć uprząż. Kiedy zdałem sobie sprawę, że mi się nie uda, położyłem się na podłodze. Potem rozpoczęła się akcja protestacyjna: kot odmówił chodzenia w uprzęży, cofnął się, przewrócił, stawiał opór. Kiedy jego córka próbowała prowadzić go po mieszkaniu na smyczy, Leo wyzywająco upadł na podłogę i poruszał się tylko w pozycji leżącej, ciągnąc. Potem śmialiśmy się i po 15 minutach zdjęliśmy szelki, żeby kota nie męczyć. Byłam nawet gotowa zrezygnować z chodzenia z nim, ale moja córka bardzo tego chciała i w kolejnych dniach zakładała kotu szelki jeszcze 2 lub 3 razy. Wydawało się, że Leo zaczął się do tego przyzwyczajać i już lepiej się zachowywał, chociaż szedł w nim powoli, dziwnym pełzającym krokiem. Zdecydowaliśmy się na spacer po ulicy. A było tyle ciekawych rzeczy, że kot od razu zapomniał o uprzęży. Najpierw szedłem wtulony w ziemię, potem śmielej wszystko powąchałem i zjadłem dużo trawy. Wynieśliśmy go w domku do noszenia, położyliśmy na trawie, otworzyliśmy drzwi i wyszedł kot zapakowany w uprząż ze smyczą. Smycz miała 2 metry długości. Leo zachowywał się dość dobrze, nie uciekał, chodził powoli i pozwalał się odciągać z niebezpiecznych miejsc.

Zaczęliśmy regularnie chodzić z kotem. Odkąd przyzwyczaił się do ulicznego otoczenia i przestał się wszystkiego bać, zaczął się znęcać. Gdy luźno zacisnęliśmy paski na uprzęży, wyślizgnął się z niej. Spocznie na łapach, pochyli głowę i wyczołga się z uprzęży. Zwłaszcza, jeśli w tym momencie się na to zdecydujesz. Udało mu się dwukrotnie, po czym zacząłem mocniej mocować paski do ciała. Po wymknięciu się kot nie uciekł, ale spokojnie zajął się swoimi sprawami, ale mimo to, za karę, natychmiast zabraliśmy go do domu. W ten sposób starali się zainspirować myśl, że albo chodzi zgodnie z naszymi zasadami, albo wcale nie chodzi. Jeszcze dwa razy Leo pobiegł ostro za gołębiami, a córka z zaskoczenia po prostu chybiła smyczy z rąk. Więc biegł w uprzęży i ​​na smyczy, aż go złapaliśmy.

Kolejny incydent wydarzył się w daczy. Zabraliśmy ze sobą kota i przywiązaliśmy go do drzewa na długiej linie. Kabel był przypięty do uprzęży, a Leo spędzał czas na łonie natury, chodząc na 5-metrowej smyczy. Potem zapomnieli o kocie, przypomnieli sobie, kiedy zaczęło padać i zamiast kota znaleźli pustą uprząż na smyczy. Zaczęła się krzątanina, wszyscy szukali niewdzięcznego zwierzęcia, ale znaleźli tam, gdzie się nie spodziewali - w domku na kanapie. Uwolnił się z uprzęży, poszedł do pensjonatu i tam zasnął. Ta historia dobrze się skończyła.

Moje wnioski na temat szelek w kształcie litery H: zamsz nie ściera się, konstrukcja jest wygodna i niezawodna, ale jeśli chcesz, możesz się z niej wyślizgnąć, zwłaszcza jeśli się bardzo postarasz. Wady: bardzo niewygodne zapinanie i krótka smycz - naszemu Leo jej brakowało.

Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Leo w czarnej zamszowej uprzęży w kształcie litery H

Po jakimś czasie ta uprząż stała się dla niego za mała, nie zapięła się dobrze, zaprasowała i postanowiliśmy kupić kolejną. Kolejne nasze szelki były w kształcie litery V, wykonane z nylonu, z zapięciem z tyłu. Ubrała się znacznie lżej, z czego bardzo się ucieszyliśmy, ale nie na długo. Nawiasem mówiąc, Leo poszedł spać w nowej uprzęży i ​​nie chciał chodzić, ale przyzwyczaił się do tego szybciej niż do pierwszego. Kupiliśmy też drogą niemiecką smycz do ruletki, której maksymalna długość wynosiła 3 metry. Kotowi bardzo łatwo było wydostać się z nowej uprzęży, co robił przy każdej okazji. Musiałem go zbesztać, przyprowadzić do domu, co bardzo go zdenerwowało. I stopniowo przestała się wypuszczać, szła spokojnie w uprzęży. Zrozumiałem, czemu to grozi. To prawda, że ​​raz wspiął się na drzewo i wspiąwszy się tam, zdjął uprząż. Kotom jest o wiele łatwiej robić to w pozycji wyprostowanej. Trzymaj je z dala od drzew, nawet w uprzężach. W rezultacie nasz kot siedział na drzewie przez godzinę, a my staliśmy pod drzewem i zawołaliśmy go w dół. W ogóle był nam posłuszny i w końcu upadł, choć z trudem. Wszyscy wiedzą, że koty świetnie wspinają się po drzewach, ale nie potrafią równie dobrze zejść.

Moje wnioski dotyczące szelek w kształcie litery V: bardzo łatwo zapina się na pupilu, co jest absolutną zaletą. Ale kotu bardzo łatwo jest się go pozbyć, przynajmniej jeśli ma ochotę na zwierzę i pewne doświadczenie. Dlatego opcja jest bardziej odpowiednia dla spokojnych, pasywnych kotów. Niemniej jednak idziemy teraz z tą konkretną uprzężą, ponieważ Leo w ogóle jej nie zauważa. I nie próbuje startować.

Generalnie wszystkim miłośnikom kotów polecam szelki! Cieszę się, że istnieją i dają możliwość spacerów ze zwierzętami. Pamiętaj jednak, że kot teoretycznie może uwolnić się z każdej uprzęży. Ale jestem zachwycona smyczą do ruletki. Jest z nim znacznie wygodniej niż ze zwykłą smyczą. Nie tylko można regulować długość kota i jego ruchy, ale także wbudowany jest doskonały system anti-snatch, który uniemożliwia kotu wykonywanie ostrych skoków w celu złapania gołębia lub zaatakowania ważki. System ten delikatnie i nieszkodliwie spowalnia zwierzę. Miło chodzić zarówno dla kota, jak i dla właściciela.

Teraz Leo wie, że założenie uprzęży jest oznaką zbliżającego się spaceru. Prawie nie opiera się procedurze, tylko trochę podskakuje dla profilaktyki, potem sam biegnie w uprzęży i ​​pakuje się do nosidełka. Zamyka też za sobą drzwi. Czego nie możesz zrobić na spacer! Wychodząc na ulicę, uwielbia zrzucać swoją piękną złotą wełnę i jednocześnie zaprzęgać w najbrudniejszy i najgęstszy pył na całym podwórku.

Jak założyć uprząż-ósemkę

Szelki ósemkowe czasami dezorientują właścicieli kotów, ponieważ nie jest do końca jasne, jak z nich korzystać. Zdemontowany, przypomina pasek bez szlufek, a nie uprząż. Pierścień na szyję można zamocować, ale nie jest to najlepsza opcja, ponieważ nie pozwala na regulację rozmiaru. Tuż nad środkiem paska znajduje się kieszonka, do której należy przewlec drugi koniec, aby uzyskać pętlę na szyję. Dwa końce są przymocowane do ciała.

Instrukcja krok po kroku:

  1. Na początek pierwszą pętlę zakładamy na szyję zwierzęcia, upewniając się, że karabińczyk smyczy znajduje się na kłębie zwierzęcia. W takim przypadku skoczek powinien znajdować się na klatce piersiowej.
  2. Drugą pętlę rozszerzamy tak, aby można było w nią wepchnąć łapy zwierzęcia, podczas gdy sweter powinien pozostać na środku, na klatce piersiowej.
  3. Łapy kota wkładamy pojedynczo w powstałe otwory. Jeśli zamierzasz samodzielnie przymocować pasek pod jedną z łap, wciśnij pierwszą łapę w nieruchomą pętlę, a drugą łapę w wolną.
  4. Pasek mocujemy pod łapą lub z tyłu.
  5. Do kółka przyczepiamy karabińczyk smyczy.
    Jak wybrać i założyć szelki dla kota

    Szelki-ósemki zakrywają szyję i ciało kota w dwóch szlufkach

Jeśli uprząż-ósemka bez kołnierza, to składa się z dwóch trójkątów na przednie i tylne nogi i jest po prostu zakładana:

  1. Połóż uprząż na płaskiej powierzchni.
  2. Umieść przednie nogi kota w dwóch trójkątach.
  3. Podnieś pasek i zapnij go z tyłu.
  4. Dołącz smycz lub taśmę mierniczą.

Wideo: jak prawidłowo założyć ósemkę?

Jak nosić pełną uprząż na plecy lub klatkę piersiową?

Najłatwiejsze do noszenia są szelki-kamizelki i uprzęże-kombinezony, ponieważ przypominają ubrania dla ludzi i są noszone w podobny sposób. Różnica między modelami polega na umiejscowieniu jednoczęściowego płótna - na plecach lub na klatce piersiowej.

Uprząż-kombinezon zwykle nie posiada pasków i jest zapinany na rzep. Taka uprząż jest droższa niż wszystkie inne opcje, ale praktycznie nie jest wyczuwalna na ciele i jest odpowiednia dla wrażliwych kotów, które nie chcą przyzwyczajać się do pasów.

Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Uprząż-kombinezony są bardziej odpowiednie na zimę

Pełna uprząż na plecy

Na jednoczęściowym tyle kamizelki znajduje się kółko do przypięcia smyczy, a zapięcia znajdują się na dole: jedno zwykle na szyi pupila, drugie na brzuszku, między przednimi a tylnymi nogami. Założenie go jest proste:

  1. Przymocuj solidny kawałek materiału do grzbietu zwierzęcia tak, aby zaczep do smyczy znajdował się w kłębie.
  2. Wciśnij lewą łapę w lewy otwór, w prawo w prawą.
  3. Zapnij sprzączki na szyi i brzuchu.
  4. Sprawdź, czy kamizelka nie jest za ciasna: dwa palce powinny zmieścić się między płótnem a ciałem kota.
  5. Przypnij smycz do pętli z tyłu.
    Jak wybrać i założyć szelki dla kota

    Popularny i przyjazny kotom typ uprzęży, który można łatwo założyć

Uprząż na całą pierś

Te kamizelki są mniej powszechne, ale jeszcze łatwiejsze do założenia. Jednoczęściowa tkanina na klatce piersiowej i brzuchu oraz klamry na plecach.

  1. Przymocuj pojedynczy kawałek materiału do brzucha kota.
  2. Włóż lewą łapę do lewej dziury, a prawą łapę do prawej.
  3. Połącz dwie części kamizelki z tyłu i zamocuj za pomocą zapięcia.
  4. Sprawdź napięcie pasów: nie powinny być zbyt ciasne wokół ciała zwierzęcia.
  5. Załóż smycz na wierzchowca.
Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Rzadszy typ szelek dla kotów, częściej używany dla małych psów

Jak założyć uprząż w kształcie litery H

Najbardziej niezawodny model, który łatwo się ubiera.

Instrukcja krok po kroku

  1. Załóż mniejszą pętelkę na szyję kota, z kółkiem do smyczy z tyłu.
  2. Dostosuj rozmiar obroży, aby kot był wygodny.
  3. Przełóż obie łapy zwierzaka w dużą pętlę i zapnij zapięcia.
  4. W razie potrzeby dostosuj rozmiar dużej dziurki na guzik.
  5. Sprawdź, czy paski na ciele kota są skręcone w drugą stronę, czy zamki są dobrze zapięte.
  6. Zapnij smycz.
Jak wybrać i założyć szelki dla kota

Jest to najbardziej powszechny i ​​niezawodny rodzaj szelek, najłatwiejszy do kupienia w sklepach zoologicznych

Wideo: jak założyć uprząż w kształcie litery H

https: // youtube.com / zegarek?v = m-Uk3OZ08ao

Recenzje

Kupiłem ten projekt w sklepie zoologicznym "Vetna", koszt około 300 rubli., wyprodukowano w Chinach. Szelki występują w różnych rozmiarach, są wskazane na etykiecie produktu. Aby zakupić szelki należy najpierw zmierzyć objętość szyi kota oraz objętość kłębu (znajduje się ona w zwierzęciu za przednimi łapami). Teraz idziemy na zakupy do sklepu zoologicznego, nie martw się, konsultanci Ci pomogą. Lepiej jeśli zabierzesz kota ze sobą, możesz tam być i przymierzać nowe mundury. Mam szelki ze smyczą w kolorze czarnym widziałem czerwony, niebieski. Czerwień świetnie prezentuje się na tle zieleni, ale mój kot jest rudy, więc kupiłam czarny. Pierwsze trudności pojawiły się podczas nakładania tego wzoru na kota. Nie chcę, żeby siedział cicho, kiedy przykleja się do niego jakieś śmieci. Lepiej zrobić to z kimś, jeden trzyma, a drugi dopina uprząż. Smycz - krótka 1,5m, w sprzedaży są długie smycze, do kupienia od razu, trochę drogo, ale warto, nie da się chodzić z kotem na krótkiej smyczy. Nie kupiłem długiej smyczy, po prostu przywiązałem skórzany pasek od torby do smyczy, jak mówią: „potrzeba wynalazków jest podstępna”. Pierwszy naleśnik jest grudkowaty, więc nazwałabym pierwszy spacer. Okazuje się, że uprząż zapięłam bardzo luźno, ach, dobrze, że to się nie wydarzyło w mieście. Wyszedłem do ogrodu z moim Czerwonym, nie, nie wyszedłem, ale można by rzec, wlokłem go ze sobą na smyczy. Potem zdecydowałam, ok, niech się rozejrzy, przymocowałam koniec smyczy na drzewie i sama odeszła na bok, są maliny. Po chwili odwróciłem się od jagód i spojrzałem w stronę kota i ... byłem oszołomiony, on jakoś (dopiero później zdałem sobie sprawę jak) zdołał uwolnić się z uprzęży i ​​szedł sam. Szelki muszą być umocowane na szyi i klatce piersiowej kota w taki sposób, aby były ciasne, ale aby była przerwa, gdzieś wielkości palca. Za drugim razem, gdy znów zapiąłem szelki luźno na pupila i odszedłem, znowu zawiązując je na smyczy na drzewie, widziałem jak robi sztuczkę z uwolnieniem. Rudy cofnął się, opierając łapy i wyciągnął szyję z uprzęży, a następnie tułów. To tyle, szkoda, że ​​nie nakręciłem tego na wideo.

Tak się złożyło, że mój chłopak i ja mamy cipkę. Nie jesteśmy jeszcze gotowi na kocięta, ale naprawdę nie chcielibyśmy sterylizować naszego kociaka. Ale byłoby zbyt okrutne zamykać ją w domu na całe życie, chcę, żeby jadła zioło, biegała przynajmniej po podwórku. Dlatego zdecydowaliśmy się na zakup smyczy dla kota - szelek. Kosztuje znacznie mniej niż psa - około 200 rubli, całkiem niedrogo. To prawda, bałem się, że długo trzeba będzie go uczyć kota, bo koty są bardzo niezależne i raczej nie spodoba im się to, że chodzi się jak psy. Założenie uprzęży nie jest bardzo trudne, ale za pierwszym razem musiałam cierpieć. Pomimo tego, że kot ciągle gryzł. W końcu po prostu na razie go zakładamy, żeby przyzwyczaiła się do nowych doznań. I oczywiście, jak się spodziewaliśmy, robiła tylko to, co próbowała gryźć i usuwać. Potem próbowaliśmy wyprowadzić ją na zewnątrz. Pierwsze kilka razy kot bardzo się bał i drżał, ale nie jest to wina uprzęży, ale fakt, że sama bardzo boi się ulicy, nawet ją odczepiliśmy, a ona nie zeszła nam na ramię. Ale potem przyzwyczaiłem się do tego mniej więcej. Szelki Trixie są bardzo wygodne, dopasują się do każdego rozmiaru kota, są dobrze wyregulowane, nie uciskają szyi. Jedyna rzecz, szkoda, że ​​smycz w zestawie jest bardzo krótka.

Kiedy po raz pierwszy mieliśmy cud z krzywymi uszami, nie było problemów z tym, że się nudził, kot cały dzień eksplorował nowe tereny i zabawki.i wtedy….znudził się, usiadł przy oknie i miauczał na ptaki.Nie byłam pewna, czy nasz kot będzie chodził na uprzęży, więc nie zawracałam sobie głowy kupowaniem drogich egzemplarzy.Widziałem tanią uprząż w Auchan, sprawdzałem zapięcia, wszystko wydaje się być w porządku.kupione, przywiezione do domu i ubrane w dziwaka.Swoją drogą ubiera się bardzo łatwo, nie było z tym żadnych problemów. przeprowadzone na ulicę i ...poszedł! spokojnie, wręcz imponująco zaczął przechadzać się wśród drzew i klombów. teraz wie, co to jest uprząż i cierpliwie czeka, aż ją założymy. Najwyraźniej chodzenie po ulicy to dla niego przyjemność))

Ostatnio zaczęłam uczyć kota chodzenia na uprzęży. Ta nauka nie została mu przekazana od razu, na początku po prostu leżał i nie chciał kategorycznie wstawać) Jak go nie przekonywać)) Ale teraz jest znacznie lepiej, biegnie i jeszcze wczoraj złapał jaszczurkę (i Biegnę z nim, skoro długość nie pozwala) jesteśmy z nim w naturze, w trawie, Murzya skacze we wszystkich kierunkach i nie brakuje mu ani jednego owada, na pewno wtyka nos we wszystkie dziury, dlatego z takimi długość szelek, trudno go zapanować. Przy najmniejszym skoku ręka opuszcza się wraz z kotem)) Problemem też było dla mnie założenie go na Murzyashę. Ponieważ zapina się pod przednimi nogami i wokół szyi. Mam kota z charakterem i nie lubi delikatności w okolicy brzucha (na szyi bez problemu), a paski są stale skręcone. Ale znalazłem też wyjście z tej sytuacji)) Aby go nie drażnić, najpierw kładę go pod łapy, przekręcam zamek na plecach, zapinam i umieszczam w normalnej pozycji, a następnie na szyi to tak proste jak łuskanie gruszek)

Stoję za uprzężą.. w przeciwnym razie czysty kot domowy może być leczony na porosty, pchły, kleszcze.. Mój zbir (oriental) ma już 8 lat.. zużyte trzy uprzęże w 7 sezonów.. dwa nylonowe zapięcia na pasek z językiem.. teraz szyty materiał z zatrzaskami (bardzo dobry i wygodny) można szybko zdjąć i założyć.. Zawiązuję sznurek 15 metrów i wszystko, nigdzie nie pęka, wygrzewam się na słońcu, bawi się z kociakiem sąsiada, nawet łapie myszy.. Prowadzisz do ogrodu i przywiązujesz go do gałęzi i to tyle, choć czasem się myli, ale o to dbasz… teraz używam nowej metody – do końca sznurka przyczepiam plastikowy kanister 5L, w razie potrzeby po prostu przymocuj go kawałkiem zbrojenia na trawniku (jak koza na łące).. Uciekł tylko dwa razy, szybko złapany.. oni sami przeoczyli, spojrzał w górę i poszedł zbadać ogród sąsiada ..

Pieśń uwielbienia uprzęży. Kiedy Billy był bardzo młody, a ja nie miałem nie tylko samochodu, ale i przewoźnika, pojechaliśmy do daczy pociągiem, na uchwytach. I założyłem mu uprząż. Raz bardzo pomogła. Pies zaszczekał na platformie obok, kot uciekł mi z rąk. I kiedy próbował zdjąć uprząż (swoją drogą, praktycznie mu się to udało), złapałem go. Oznacza to, że uprząż z groźbą ucieczki da właścicielowi, jeśli nie pełną gwarancję na utratę kota, to przynajmniej tymczasową przewagę nad złapaniem. Pamiętaj jednak, że koty to Houdini. Jeśli chcą się wykręcić z uprzęży, może im się to udać. Więc nie odpoczywaj, nawet jeśli kot chodzi na uprzęży. A jak się przyzwyczaić - nie pamiętam dokładnie. Wygląda na to, że pakowałem kota w uprząż i zacząłem odwracać jego uwagę grami lub jedzeniem. I tak codziennie przez dwie godziny. Pamiętam, że najpierw położył się w nim na boku i nie chciał się ruszyć. Potem zacząłem się przyzwyczajać.

Zawsze chodzę ze starszym kotem na uprzęży. Kocha to. Skacząc do drzwi, gdy się ubieram. Chodzi spokojnie, nigdzie się nie spieszy, rozumie, kiedy się odwrócić. Młodszy kot jest bardziej płochliwy, nie wiem, co mu się spodoba - zacznę, gdy na dworze jest cieplej. Najpierw zakładamy uprząż w domu. Kot spróbuje się jej pozbyć. Tutaj musisz pobawić się z kotem i odwrócić jego uwagę. I startuj. I tak kilka razy, aż kot przestanie zwracać uwagę na uprząż (w ciągu kilku dni). Poza. Po raz pierwszy kot najprawdopodobniej położy się na trawie, jeśli nigdy nie był na zewnątrz, i usiądzie niedaleko ciebie, gapi się i wącha. I będzie się poruszał brzuchem po ziemi. Po kilku spacerach to minie i kot zacznie polować, wspinać się na drzewa i igraszki. Powinieneś ZAWSZE zatrzymać się tutaj, gdy nie podoba ci się, dokąd idzie kot. Po prostu wstań i to wszystko. Drga i idzie w drugą stronę. Żeby wiedział, że skoro nie mają wstępu, to znaczy, że jest to niemożliwe. Posiadam smycz dla psa, tak wciskasz guzik na rączce i regulujesz jej długość - tak jest bardzo wygodna.

Mam spore doświadczenie z kotem w uprzęży. Cały rok w kraju!!! Szelki wykonane ze skóry naturalnej, na met. klamra jak na pasku. Przywiązano ją do 30-metrowej liny, a kot chodził po ogrodzie. Nigdy przed nią nie uciekł. Chociaż próbowałem, gdy koty innych ludzi wędrowały (stały się dzikie). Cały problem polegał na tym, że szelki podczas ruchu lekko uciskają lub ocierają się pod pachami (zważywszy, że nasza nosiła się w niej przez całe dnie) i NIE PODOBA SIĘ. Kiedy nasza cierpliwość się skończyła. Nastąpiła eksplozja jak Mona. Mam to dla wszystkich, którzy byli blisko. Musiałem iść do domu lizać moje rany. Następnie kot został wypuszczony na daczy „w swobodnym pływaniu”. I wszystko okazało się nie takie straszne. Dobrze opanował swoje terytorium i od tego czasu chodzi jak wolny człowiek, przychodzi 100 razy dziennie, żeby skrzypnąć i znowu odchodzi. Idź do domu spać. Tak więc wysokiej jakości skórzane szelki to prawie 100% gwarancja, że ​​się z niej nie wyrwie. Konieczne jest zapięcie tak, aby 1-2 palce mogły swobodnie wślizgiwać się pomiędzy szelki a tułów kota. Słabszy wyjdzie tyłem, ciaśniejszy - to go zaboli. Jeśli zauważysz, że kot po zdjęciu szelek liże pachy i ciągnie język do tyłu, to naciska, lekko rozluźnia.

Szelki to przydatne urządzenie, dzięki któremu kot domowy przynajmniej od czasu do czasu może dostać się do swojego naturalnego środowiska i to w towarzystwie ukochanego właściciela. Wystarczy dobrać odpowiedni model i rozmiar szelek, aby nie denerwowały pupila i niezawodnie trzymały go obok osoby. W końcu kot może uciec do najbliższej piwnicy, wspiąć się na drzewo lub schować się za czyimś płotem. I trzeba wyszkolić kota, aby używał uprzęży w domu, a nie na ulicy, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. Przy prawidłowym użytkowaniu szelki sprawią, że życie Twojego kota będzie bogate i interesujące.