Arapaima
Zadowolony
Olbrzymia arapaima
Arapaima (Arapaima gigas, piraruku)- żywa skamielina, w tym samym wieku co dinozaury okresu jurajskiego ery mezozoicznej, unikalne stworzenie, które przetrwało do dziś w dokładnie takiej samej formie jak 135 milionów lat temu. O kim mówimy? O jednym z najrzadszych i najbardziej niezwykłych mieszkańców akwariów prywatnych i publicznych, o rybach, które Indianie z Peru i Gujany nazywają piraruka, o największej na świecie rybie słodkowodnej - o arapaimie lub gigantycznej arapaimie. Tak, jakkolwiek dziwnie to może zabrzmieć, ale takie potwory czasami stają się zwierzętami w akwarium.
Arapaima, żyjąca w cichych płytkich potokach, bagnistych dopływach i starorzeczach Amazonki, po raz pierwszy pojawiła się w dokumentach naukowych w 1822 roku. Ze względu na niezwykły czerwono-pomarańczowy kolor pysznego mięsa i kontrastujące czerwone plamy na łuskach, Indianie z Ameryki Południowej nazwali tę rybę piraruka - czerwona ryba. Przez wiele, wiele lat piraruku było głównym źródłem polowań i pożywienia rdzennych mieszkańców Amazonii. Dziś arapaima, mimo że nie ma naturalnych wrogów naturalnych, jest rybą rzadką, jej populacja znacznie się zmniejszyła, jest chroniona prawem, a pozyskiwanie piraruku jest ściśle regulowane, co w zasadzie nie dotyczy szczególnie miejscowych Indian. Gigantyczna arapaima jest wyjątkowa we wszystkim. Na przykład należy do rodziny arowan, rodzaju arapaima, w której występuje tylko jeden gatunek - gigant arapaima. Oznacza to, że w międzynarodowej klasyfikacji zootechnicznej nie ma bliskich krewnych!
Piraruka nie bez powodu została nazwana gigantem - w naturze ta ryba osiąga skromne trzy metry długości i dwa centymetry wagi! Według niezweryfikowanych danych istniała dorosła arapaima, która osiągnęła prawie cztery metry i około trzystu kilogramów, ale fakt ten nie ma potwierdzenia w dokumentach.
Zdjęcie Arapaimy
Wygląd arapaimy dosłownie krzyczy o jej starożytnym pochodzeniu - coś pomiędzy drapieżną rybą a gadem: wydłużone, opływowe ciało z małą spłaszczoną głową i ogromnym potężnym pyskiem z wieloma ostrymi, długimi i mocnymi zębami. Ciało pokryte jest dużymi łuskami, które bardziej przypominają średniowieczną zbroję płytową, a siłą przewyższają kości, co umożliwiło pyraruckowi przystosowanie się do absolutnie bezpiecznego dla niego otoczenia z piraniami. Płetwy piersiowe „ogonowe” arapaimy są dobrze rozwinięte, umiejscowione w zwykłym miejscu, w przeciwieństwie do płetw grzbietowych i odbytowych silnie przesuniętych do ogona.
Płetwa ogonowa jest skromnych rozmiarów, ale w połączeniu z płetwą grzbietową i odbytową tworzy potężne pchnięcie, które pozwala tej dość dużej rybie rozwinąć niesamowitą prędkość. Uderzającą charakterystyczną cechą pyraruku są płetwy obręczy miednicy, które nie stały się podstawami przez miliony lat przy całkowitym braku płetw miednicznych znanych oczom! Niezwykły jest również kolor gigantycznej arapaimy - na szaro-srebrnych łuskach bliżej ogona i wzdłuż brzucha widoczne są jasne, kontrastujące czerwone plamy i żyły. Odnosi się wrażenie, że po erupcji lawy wywietrznik wulkanu chłodzi się na powierzchni.
Zdjęcie Arapaimy
Giant arapaima to drapieżnik, który jest w ciągłym ruchu i szuka pożywienia. Ryba ta często preferuje dolną warstwę wody, spędzając większość czasu na dnie starorzeczy i bagiennych rozlewisk Amazonki, jednak poluje zarówno w warstwie dennej, jak i na samej powierzchni. Przedmiotem polowań arapaima najczęściej stają się małe i średnie ryby, mięczaki i bezkręgowce, małe gady, a także gryzonie i małe ssaki, a nawet ptaki. Piraruku to niebezpieczny i niestrudzony łowca, ta ryba potrafi długo i uparcie ścigać ofiarę, a polując na ptaka czy gryzonia wyskakuje z wody niemal na całą sporą długość ciała.
Pęcherz pławny i część gardła arapaimy pokryte są tkanką płucną, bardzo podobną strukturą do płuc ssaków i gadów, co pozwala olbrzymiej arapaimie oddychać powietrzem atmosferycznym. Ze względu na nikłą zawartość tlenu w bagnistym środowisku arapaimy, ten olbrzym wypływa na powierzchnię co 15-20 minut po porcję tlenu, głośno wydychając powietrze wylotowe. Lokalni Indianie wykorzystują tę cechę, rzucając ostro zaostrzonymi strzałkami po powierzchni wody w nadziei trafienia w ogromną rybę.
Trzymanie arapaimy w niewoli
Zdjęcie Arapaimy
Na koniec, od nudnego prologu, przechodzimy do głównej części tego artykułu. Jeśli wyżej rozmawialiśmy o życiu arapaimy w dzikiej przyrodzie Amazonki, o wyjątkowości i ekstremalnej atrakcyjności tej niezwykłej ryby, to w tym rozdziale porozmawiamy o utrzymywaniu piraka w niewoli. I zacznijmy być może od tego, że zanim będziesz mieć takiego zwierzaka, powinieneś przygotować mu przynajmniej minimalnie wygodne mieszkanie. Jeśli objętości akwariów dla średnich, a czasem nawet dużych ryb mierzone są w dziesiątkach, setkach litrów i dumne z jednego lub dwóch metrów wolnej długości, to dla arapaimy objętość zbiornika należy zacząć liczyć od od dwóch do trzech ton i od trzech do pięciu metrów długości!
Bardzo młode osobniki pyraruku mogą stosunkowo wygodnie osiedlić się w skromnych 700-800 litrach, ale te ryby rosną z niewyobrażalną prędkością - do siedmiu centymetrów miesięcznie, dodając 100-150 gramów wagi i bardzo szybko wyrosną z tego akwarium. Średnia długość życia uwięzionego pirata wynosi 10-12 lat, z czego przez pierwsze dwa do trzech lat aktywnie rośnie i przybiera na wadze. Wyobraź sobie taki basen w zwykłym, choć przestronnym mieszkaniu miejskim – żeby nie powiedzieć, że nie jest to realistyczne, jednak realizacja takiego pomysłu wcale nie będzie łatwa i na pewno nie tania. Oczywiście w niewoli arapaima osiąga mniejszy rozmiar niż w swoim naturalnym środowisku - do półtora metra w warunkach wygodnego trzymania w publicznych akwariach demonstracyjnych, ale to, wierz mi, nie wystarczy. Ponadto arapaima jest w ciągłym ruchu, często ze znaczną prędkością, a jednocześnie - prosto, dlatego często jest poważnie raniona o szklane ściany akwariów, aż do śmierci.
Zdjęcie Arapaimy
Aby uniknąć takich niepożądanych wypadków, wskazane jest stworzenie zbiornika na piraruku z zaokrąglonymi ścianami bocznymi lub dodanie do arapaimy dużych mobilnych sąsiadów, na przykład dorosłych z wysokimi płetwami panga, nóż ocelowany, sum rdzawosterny, arowana - naturalna zdobycz arapaimy, duża czarna pacu, duże płaszczki.Piraruku wytropi ich i będzie zmuszony manewrować w pościgu. Wybierając sąsiadów dla tego drapieżnika nie zapominaj, że wszystko, co mieści się w sporych ustach arapaimy i nie da się ukryć, z pewnością zostanie zjedzone. Nie zapominaj o zdolności arapaimy do wyskakiwania z wody i dość wysoko, dlatego akwarium lub basen z tymi rybami należy przykryć grubą i ciężką przykrywką, pozwalającą pyraruckowi na wypłynięcie na powierzchnię na zaczerpnięcie oddechu powietrza. Oprawy oświetleniowe najlepiej umieścić nad szkiełkiem nakrywkowym. Chociaż na wolności ten olbrzym jest przyzwyczajony do braku tlenu w wodzie, nie należy zaniedbywać napowietrzania. Filtracja też jest potrzebna i bardzo wydajna – piraruku nie toleruje brudnej wody, ale bardzo szybko ją zanieczyszcza. Cotygodniowe podmiany wody do 30% całkowitej objętości akwarium, która wcale nie jest mała, można przeprowadzić organizując system przepływowy. Parametry wody w oczku wodnym z arapaimą najlepiej utrzymują się w zakresie: Gh - do 10 st., Ph - 6,5-7,0, temperatura 26-30 st. C. Arapaima jest niezwykle wrażliwa na zmiany temperatury wody, gwałtowny skok o 2-3 stopnie może prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji. Światło do piraruku powinno być rozproszone, miękkie. Gleba - gruboziarnisty piasek lub drobne kamyki. Rozpoczęcie tylko roślin pływających ma sens, ponieważ wszystko, co zostanie posadzone w ziemi, zostanie bezlitośnie wyrwane lub wykopane. Schronienia w postaci kamiennych grot i masywnych zaczepów są raczej potrzebne sąsiadom, gdyż arapaima nie będzie usiedzieć nieruchomo ani przed czymś się nie schować, będzie się ciągle przemieszczać we wszystkich warstwach swojego akwenu, trzeba będzie zadbać o odpowiednią ilość miejsca na ten olbrzym do swobodnego pływania.
Karmienie arapaimy
Zdjęcie Arapaimy
Powtórzmy jeszcze raz: olbrzymia arapaima to drapieżnik! W swoim naturalnym środowisku dorośli są selektywni w doborze pokarmu, preferują ryby i bezkręgowce, czasem ucztują na mięsie gadów, ptaków, ssaków. Ulubiony przysmak - daleka krewna Piraruku, Arowana.
Młode osobniki są bardziej żarłoczne i starają się zjadać wszystko, co napotkają na swojej drodze – larwy, owady, ryby, węże, żaby, a nawet padlinę.
Arapaima w niewoli są również karmione wyłącznie pokarmami białkowymi - chudymi rybami morskimi lub słodkowodnymi, sercem wołowym, chudym mięsem ptaków, a także żabami, skorupiakami. Obowiązkowym elementem diety powinna być żywa karma – śmietnik lub ryby pastewne.Dorosłe piraruku najlepiej karmić raz dziennie, wieczorem, przed wyłączeniem światła, dobierać porcje tak, aby wszystko zostało zjedzone w ciągu trzech do pięciu minut, jeśli pokarmem nie jest żywa ryba. Młode będą musiały być karmione co najmniej trzy razy dziennie, w przeciwnym razie nastoletnie arapaimy rozpoczną aktywne polowanie na sąsiadów.
Pellety mrożone i roślinne nie nadają się do arapaimy. Są one używane w akwariach piraruku tylko po to, aby przyciągnąć ryby do jedzenia w jedno miejsce na publiczną demonstrację procesu polowania na gigantyczną arapaimę.
Hodowla arapaima
Zdjęcie Arapaimy
Hodowla olbrzymiej arapaimy w niewoli jest najeżona wieloma trudnościami, ale jest to możliwe. Tarło pyruku w naturze występuje pod koniec lutego - na początku marca. Para piraruku gotowa do tarła znajduje płytkie, czyste i ciepłe jezioro z prawie stojącą wodą. Samica zawczasu przygotowuje gniazdo, jeszcze w lutym - wykopuje na dnie zagłębienie o głębokości około pół metra, gdzie później zniesie jaja. Jaja są pilnowane przez oboje rodziców, a gdy narybek się wykluwa, samica patroluje teren - około 15-20 metrów wokół gniazda. Samiec jest z narybkiem, pilnując samego gniazda. Warto zauważyć, że ojciec również karmi narybek – na jego twarzy, tuż nad oczami uwalniana jest specjalna biała odżywka, która jest początkowym pokarmem dla narybku arapaima. Ta sama substancja jest dla narybku swego rodzaju latarnią morską, narybek zawsze podąża za ojcem według niepowtarzalnego zapachu. Taka wzruszająca pielęgnacja, rzadka dla gatunków ryb słodkowodnych, trwa około trzech miesięcy, po czym młode arapaimy usamodzielniają się i zaczynają polować, opuszczając gniazdo i swoich rodziców.
Zdjęcie Arapaimy
Poniżej oferujemy dodatkowy materiał od Viktora Trubitsina - Master of Biology at Hogwart =) Artykuł: "Arapaima dla dzieci".
Arapaimy żyją na Ziemi od czasów dinozaurów, stąd nazywa się je żywymi skamieniałościami. Zamieszkują teraz dopływy Amazonki. Arapaimas są aktywnie konsumowane przez miejscową ludność od co najmniej tysiąca lat. Brazylijscy aborygeni nazywają arapaima - "piraruku", co tłumaczy się jako "czerwona ryba". Ciało arapaimy pokryte jest dużymi, mocnymi łuskami o gęstości porównywalnej z kością. Niektóre z łusek są zabarwione na czerwono i układają się we wzór – jest to indywidualne dla każdej ryby. Mięso Arapaimy ma również czerwonawy odcień i jest bardzo cenione ze względu na swój smak.
Wylesianie lasów tropikalnych, wędkarstwo turystyczne, zanieczyszczenie wody i inne zostały dodane do problemów dzikiego arapaim "uroki" nowoczesny świat. W niektórych regionach Ameryki Południowej arapaima pozostaje główną rybą handlową, dla innych jest już bliska wyginięcia i jest wymieniona w Czerwonej Księdze. W każdym razie oficjalne usunięcie żywej arapaimy z Ameryki Południowej jest bardzo problematyczne.
Zdjęcie Arapaimy
Zdjęcie Arapaimy
Zdjęcie Arapaimy
Ale arapaim od dawna jest pod opieką doświadczonych mieszkańców Tajlandii i Malezji, którzy zaaklimatyzowali amazońskie olbrzymy w swoich sztucznych zbiornikach. Tam są hodowane, w tym na żywność. To właśnie stamtąd najczęściej przywozi się do nas narybek arapaim do trzymania w publicznych akwariach.
I uwielbiają jeść arapaime, jak myślisz?? Oczywiście głównymi smakoszami świata są Francuzi! Mrożone filety arapaima można swobodnie kupić w supermarketach spożywczych we Francji. Pod względem kosztów będzie kosztować nie więcej niż jesiotr. Z pewnością francuscy naukowcy to w całości smakosze, bo postanowili zadbać o proces hodowli arapaimu w sztucznych warunkach. Dla hodowców arapaimy z Azji i Ameryki Południowej Francuzi stworzyli metodę badania krwi terenowej, która pozwala określić płeć arapaimy.
Cóż w tym złego, bezpośrednie odkrycie, powiedzą sceptycy. I tak naprawdę bardzo ważna rzecz! Arapaimy nie posiadają zewnętrznych cech płciowych – patrząc na nie nie sposób zrozumieć, czy jest to kobieta czy mężczyzna. Podobnie jest z zachowaniem – potrafią pływać parami, ale niekoniecznie są to osobniki różnej płci! Arapaima mogą tworzyć stada, przynajmniej w niewoli, a płeć nie odgrywa w tych stadach żadnej roli. Ogólnie rzecz biorąc, pełna równość płci i całkowite zamieszanie w kwestiach hodowlanych.
Wcześniej hodowcy sadzili losowo arapaime w stawie szkółkarskim - nagle powstała para. A kiedy jajka są obchodzone, możesz je oznaczyć lub przesadzić. Metoda mało skuteczna, a czasem niebezpieczna. Wyobraź sobie przesadzanie dwumetrowego potwora ze śmiertelną siłą uderzenia!
I nie jest konieczne, aby pracownicy hodowcy cierpieli z powodu obrażeń zadawanych przez ryby, częściej zdarza się, że ryba ginie podczas transportu lub po nim. A robotnik dostaje to w szyję od wściekłego właściciela, a to jest o wiele bardziej niebezpieczne niż arapaima, jeśli mieszkasz w Peru.
Arapaima jest często nazywana największą rybą słodkowodną, ale to nie jest pewne. Wśród naukowców, a zwłaszcza nie-naukowców, na ten temat toczy się nieustanna debata. Nie obchodzi mnie kto jest największy, ale wiem na pewno kto jest najsilniejszy. Oczywiście wśród ryb słodkowodnych jest to arapaima. Konstrukcja tej ryby idealnie nadaje się do polowania z zasadzki - potężne, nierówne ciało i krótki ogon - wszystko gotowe na jeden niezwykle ostry i zabójczy rzut. Ze znanych wszystkim drapieżników z zasadzek można sobie przypomnieć szczupaka - ma on podobną strukturę zewnętrzną. Ale szczupak poluje tylko pod wodą, ale arapaima może zjeść gapiaka, a nawet małpę z gałęzi drzewa wiszącego nad wodą!
Zdjęcie Arapaimy
Jeśli nagle uda ci się odwiedzić pomieszczenie techniczne akwarium arapaima i wejdziesz na pomost do karmienia, to po tym, jak przestaniesz się trząść ze strachu, usłyszysz dźwięk ostrej fali cienkiego patyka. Wielu robiło to w dzieciństwie - bierzesz kij, lepszy bambus z wędki i zaczynasz walczyć z niewidzialnym wrogiem. Dźwięki powstają z ostrych uderzeń w powietrze "vzhuh". A gdzie arapaima?? A poza tym siła ciała tej ryby pozwala jej tak ostro skręcać pod wodą - że nad wodą usłyszysz dźwięk "vzhuh". A potem znowu będziesz wstrząśnięty) Ale nie martw się, gdy przyjdzie czas na nakarmienie arapaimy, zapomnisz o jitterze. Ponieważ w tym momencie już "układać cegły".
Faktem jest, że karmienie arapaimem to dość spektakularne wydarzenie. Zazwyczaj arapaim w akwariach karmi się wzrokowo przy samej powierzchni wody, dzieje się to w obszarze technicznym niedostępnym dla zwiedzających, aby nie uszkodzić ich psychiki.
Arapaima bardzo ostrożnie i powoli zbliża się do rufy, imitując polowanie z zasadzki. Hodowca ryb z rybą paszową w manipulatorze (specjalne urządzenie w kształcie dłoni, aby nie stracić prawdziwej ręki) siedzi nad wodą i cierpliwie czeka, aż arapaima zrobi kilka kółek wokół akwarium i zakradnie się na paszę. Przez cały ten czas hodowca ryb naśladuje ruch ryb pokarmowych - popychając manipulator tam i z powrotem. Zbiorniki Arapaima zwykle zawierają inne ryby, takie jak czarna pacu, aby rozcieńczyć ekspozycję. Duże ryby, które nie mieszczą się w pysku, są ignorowane przez arapaimy. Ale ci sąsiedzi są znacznie bardziej zwinni i aroganccy - mogą szybko pożreć całe jedzenie wrzucone do akwarium. Co nie zostanie pożarte, utonie. A arapaima nie zbierają jedzenia z dna - nie ma szans na pożywienie królewskie z ziemi. Stąd takie podejście – każda arapaima musi indywidualnie obracać jedzenie przed nosem.
I wreszcie nadchodzi mój ulubiony moment – kulminacja całego procesu karmienia – arapaima to chwytanie jedzenia! Dość - bardzo łagodnie powiedział. To potężny rzut piorunem! To przerażające, ale nie tego będziesz się bać. Tępy i przetaczający się dźwięk ciosu wywoła panikę... język. "Jak język, a nie szczęka, autor niczego nie myli?", - ty pytasz. Uśmiecham się tylko sceptycznie.
Arapaima należą do starożytnej rodziny Arowanowów, lub jak kiedyś nazywano ich kościojęzykiem. Ponieważ mają, uwaga niespodzianka, kościsty język! Za każdym razem, gdy arapaima chwyta ofiarę pyskiem, jej kostny język uderza w jedzenie z taką siłą, że zamienia się w ciasto. Dlatego arapaima nie mają małych zębów, takich jak szczupak, które uniemożliwiają ofierze ucieczkę z ust. Ekstrakcja arapaimy natychmiast staje się gotowym daniem i nie potrzebuje tam żadnych zębów.
Cóż, stało się przerażające? Pamiętam historię, kiedy przyjechała do nas ekipa filmowa "W świecie zwierząt", zrobić fabułę o arapaimes. Wyrazili chęć usunięcia karmy, a ja naturalnie się zgodziłem - oddałem manipulator z karmą w ręce prezentera (młodego faceta, którego nazwałem "wnuk Drozdova"). Co więcej, możesz już sobie wyobrazić rozwój wydarzeń. Po ostrym szarpnięciu i ogłuszającym ciosie językiem (w ograniczonej ścianami sali technicznej akwarium dźwięk narasta do przerażającego efektu) prezenter i operator rzucili się jak najszybciej, wyrzucając wszystko. Facet nie mógł się wtedy spotkać przez długi czas. No, trochę się uśmiałem) Taki profesjonalny humor, przepraszam gościu!
Zdjęcie Arapaimy
A teraz, gdy już wiesz o niesamowitej mocy arapaimy, czas porozmawiać o jej postaci. Arapaima to bardzo skromne, potulne olbrzymy i jedne z najbardziej stresujących ryb w niewoli. Arapaimas skrajnie negatywnie postrzegają różne skłonności do zmiany sytuacji. Kiedy osiąga długość ponad metra, poruszanie się arapaimem staje się niezwykle trudne. W nowym miejscu arapaima może zderzyć się z pierwszą nadchodzącą przeszkodą z całej siły i zginąć. Albo z całym narkotykiem uderzyć w ścianę kontenera transportowego i dostać złamania kręgosłupa. Cóż, a w rzadkich przypadkach - złamać kręgosłup nurkowi lub hodowcy ryb, który jest w drodze.
Śmierć arapaima podczas łowienia, transportu lub przenoszenia często zdarza się w akwariach. Były czasy, kiedy arapaimy, które właśnie wypuszczono do wielotonowego akwarium, zaczęły miotać się w stresie i łamać ozdoby z betonu zbrojonego! Oczywiście oni sami otrzymali rany niezgodne z życiem. Akwaria Arapaima są przykryte mocną siatką, aby nie mogły wyskoczyć z akwarium, ale same nie są uszkodzone.
Arapaima nie je się tak często, jak się wydaje patrząc na tę rybę. Mniejszy rekin rafowy zjada 10 razy więcej dziennie. Ponieważ zużywa dużo energii na aktywne pływanie. Z drugiej strony Arapaima są powolnymi olbrzymami, oszczędzają jak najwięcej energii i spędzają większość czasu po prostu leżąc na dnie. Dorosła arapaima o długości 180 cm i wadze około 50 kg zjada mniej niż 1 kg ryb dziennie. Młoda arapaima o długości 60-70 cm zjada tyle samo! W końcu musi się rozwijać.
Arapaimy okresowo wypływają na powierzchnię, by zaczerpnąć powietrza. I tutaj nie obyło się bez wyjątkowych cech! Arapaima oddychają skrzelami i powietrzem atmosferycznym. Mają narząd, który bardzo przypomina płuca. Co więcej, bez dostępu do powietrza arapaimy szybko umierają. Ale w wodzie ubogiej w tlen mogą czuć się świetnie.
Arapaima rozmnażają się w niewoli tylko w otwartych zbiornikach - nie ma oficjalnie odnotowanych przypadków hodowli w akwarium. Dlatego hodowla arapaimy w akwarium to marzenie każdego hodowcy ryb, który ma do czynienia z tymi wspaniałymi rybami. Więc nie byłam wyjątkiem. Kiedy przyszedłem do pracy w akwarium, trzy arapaimy mieszkały w 60-tonowym akwarium słodkowodnym, razem z czarną pacu i indyjskimi nożami. Dwie z nich to dorosłe, wytrawne starsze kobiety, zostały wychowane przez jednego rosyjskiego entuzjastę w jego mini-akwarium i sprzedane do dużego akwarium. Tutaj zaczną się pytania Duda - o ile pieniędzy poprosił?. No cóż, nie łamiąc tradycji swoich gości, postaram się uniknąć odpowiedzi. Koszt każdej dużej egzotycznej ryby jest indywidualny - wyznacza go sam właściciel. Cena narybku arapaima o wielkości 30-40 cm w Moskwie będzie się wahać od 40 do 100 tysięcy rubli, w zależności od warunków dostawcy. Można kupować tylko na zamówienie, ai tak nie zawsze są one dostępne. Zaznacz pole – nie każdy przeżyje. Następnie wyobraź sobie koszt minimum 20 ton basenu z systemami podtrzymywania życia. Doliczamy koszt 365 śledzi rocznie dla każdego osobnika, koszty wody i prądu. Teraz bierzemy pod uwagę, że rozmiar 160 cm arapaimy osiągnie co najmniej 3 lata. Oszacuj wysokość kosztów? Teraz dodaj 90% ryzyko śmierci podczas złapania i transportu. W sumie dorosła arapaima o długości 160 cm wyhodowana w Rosji zostanie ci zaoferowana za co najmniej 1,5 miliona rubli. Ustaliłbym cenę 5 milionów i zatrzymałbym dla siebie.
Wróćmy do naszych arapaimes. Sądząc po opowieściach pracowników, stare kobiety usypiano pod narkozą, umieszczano w akwarium, gdzie stopniowo się budziły i przyzwyczajały. Można to nazwać ogromnym sukcesem. Następnie w akwarium umieszczono kilka narybków arapaim o wielkości około 30-40 cm. Nie wiem ile ich początkowo było, ale kiedy pojawiłem się w akwarium, była tylko jedna mała arapaima, którą nazwałem "Dziecko". Zazwyczaj nie nadaję nazw rybom, myślę, że to bzdura. Ryby potrzebują pseudonimów - "Gruba kobieta", "Bezczelny kaganiec", "Obżarstwo" itp. Każdy pseudonim pozwala skupić się na cesze, która pomoże odróżnić jedną osobę od drugiej. Zwłaszcza w rozmowie z kolegami. Dlatego mała arapaima stała się Dzieckiem.
Stare kobiety - jedna nieco większa od drugiej, odpowiednio nazwana "Duża" oraz "Przeciętny". Czasem można ich było pomylić z ukształtowaną parą, ocierali się o siebie bardzo niespokojnie. Ponieważ byli już dość starzy i nie było mowy o tarle, logiczne jest założenie, że jest to para tej samej płci. Ale dorastające dziecko rozbudziło we mnie nadzieje – nagle okazałoby się, że jest płci przeciwnej.Niestety nie udało mi się zrobić francuskiego badania krwi, a także śmiałków, którzy próbowaliby pobrać krew dorosłej arapaimy. Ale przede wszystkim nie chciałem ryzykować życia ryb i powodować ich dzikiego stresu. Pozostało więc tylko jedno - wychować Niemowlę do dojrzewania i czekać.
Niestety nie zachowały się najwcześniejsze zdjęcia Dziecka. Co udało mi się znaleźć - marzec 2013. A tutaj ma już ok 55 cm, ma ok 1,5 roku. Zdjęcie na telefonie z tamtych lat - więc jakość jest podobna.
Zdjęcie Arapaimy
Zdjęcie Arapaimy
Jak widać Niemowlę po osiągnięciu 50 cm wzrostu nagle polubiło Wielką Arapaimę. Ale średnia nie podobała się tej sytuacji. Pamiętacie słynny mem, w którym młody mężczyzna zwrócił się do przechodzącej dziewczyny i jego oburzonej dziewczyny. Ponieważ nie znamy płci ryby, każdy może ocenić sytuację do stopnia, w jakim się obraził na kłopoty życiowe. Starsze kobiety mogą powiedzieć, że mężczyźni zawsze szukają młodszego. Młodzi faceci, że po prostu potrzebują starszej pani, bardziej doświadczonej. Przedstawiciele orientacji homoseksualnej, że oto jest - prawdziwa miłość do osób tej samej płci. A ja po prostu pracowałem i liczyłem na cud.
Zdjęcie Arapaimy
26 marca 2014. Czyli dokładnie rok później. Dziecko już znacznie urosło. Zbliżony rozmiar do średniej. I stała się jeszcze bliższa Bolszoj.
Zdjęcie Arapaimy
Podzielę się swoimi spostrzeżeniami, które nie były wcześniej publikowane. Charakterystycznym objawem tkliwości u arapaimu jest podpływanie od dołu i pocieranie nosem obszaru pod płetwami piersiowymi. Nawiasem mówiąc, to tutaj znajduje się serce arapaima.
Zdjęcie Arapaimy
I oczywiście scena zazdrości ze strony Średnia.
Zdjęcie Arapaimy
Przejdźmy teraz do relacji arapaima z osobą, która ma stały kontakt z rybami, karmi je i opiekuje się nimi. W akwariach mieszkańcy przyzwyczajają się do tego, że setki, jeśli nie tysiące ludzi dziennie podchodzą do ich akwariów. A mieszkańcy wcale się nimi nie interesują. Dopóki wśród tłumu nie błyśnie mężczyzna w kombinezonie akwarium (mieliśmy granatowe koszulki). Kiedy pracownik codziennie karmi ryby w tej samej formie, te ostatnie rozwijają stabilny odruch pokarmowy. Gdy tylko ktoś założy mundur i zbliży się do akwarium - czy to z gupikem, czy z rekinami - ryby natychmiast stają się aktywne i dryfują na boki w oczekiwaniu na żerowanie. Ale to nie zadziała z arapaimes! Ryby te mają doskonały wzrok i dobrą pamięć, dzięki czemu doskonale odróżniają rysy twarzy człowieka. Być może nawet lepiej niż wiele osób. Eksperymentowałem - ubrana w cokolwiek - arapaimowie zawsze mnie rozpoznawali.
Ulubionym hobby Arapaima jest leżeć na dnie i nic nie robić. Co więcej, taki narożnik jest tak wybrany, aby nikt nie przeszkadzał i nie widział. Dlatego wielu zwiedzających przeszło przez całe akwarium i nawet nie wyobrażało sobie, za którymi gigantami przegapili. Ale jak tylko zbliżyłem się do akwarium w jakichkolwiek ubraniach, natychmiast wyszli z kryjówek i podpłynęli do mnie. Wygląda bardziej jak pies radośnie spotykający właściciela wracającego z pracy, a nie złota rybka lecąca do szyby, gdy ktoś w nią puka.
Dalej - więcej, zacząłem robić następującą sztuczkę. Tłum zwiedzających w akwarium. Ogromna liczba ludzi ociera się w pobliżu akwarium arapaima, ale samych ryb nie ma - ukryli. Tutaj wychodzę z tłumu, ubrana jak goście w zwykłe ciuchy, nikt mnie nie zna. A potem - oto i oto! Jedna arapaima unosi się z drugiego rogu, a potem nagle dwie kolejne! Goście są zachwyceni, udaję, że nie rozumiem o co chodzi. I uśmiecham się cicho do siebie. Cóż, masz pomysł, znowu ten profesjonalny humor.
Zdjęcie Arapaimy
Z biegiem czasu Dziecko dorosło, relacje między rybkami stały się bardziej skomplikowane. Niestety nie znalazłam żadnego z jej zdjęć na 2015 rok - miałam za dużo pracy, nie przed sesjami zdjęciowymi. Arapaimas zaczął okazywać mi zazdrość. Kiedy podszedłem do akwarium, zaczęli rywalizować o miejsce obok właściciela – zawsze wygrywał Duży. Odepchnąłem wszystkich od szyby, w której stałem. Sporadycznie dochodziło do potyczek między rybami, zwłaszcza w nocy. Rano widzieliśmy podarte płetwy i brakujące łuski.
Wiosną 2016 Maluch miał osiągnąć dojrzałość płciową, a ja liczyłam na tarło. Ale życie jest czymś takim – zawsze może się zdarzyć coś, czego w ogóle się nie spodziewamy. 6 stycznia 2016 roku przyszedłem do pracy, zacząłem robić poranne obchody. Ale tym razem nikt do mnie nie podpłynął w akwarium arapaima. W odległym kącie zauważyłam leżące na dole dziecko. Żyła i wyglądała doskonale zdrowo. A moje oczy napełniły się łzami. W końcu wygląd profesjonalistki pozwolił od razu zrozumieć, że ma złamany kręgosłup. Przeżyła kolejny dzień, a rankiem 7 stycznia zmarła.
W akwarium, oprócz funkcji szefa służby biologicznej, od razu pełniłem obowiązki grona specjalistów (w naszym kraju to taki zwyczaj). W tym ichtiopatolog, który leczy ryby, przeprowadza operacje i przeprowadza sekcję zwłok. Dlatego musiałem opłakiwać śmierć zwierzęcia, które wychowałem podczas autopsji... To bardzo trudne psychicznie, ale co możesz zrobić. Ale jest to przydatne dla nauki - każda sekcja egzotycznej ryby niesie ze sobą wiele informacji na temat dalszego pomyślnego trzymania tego gatunku w niewoli. Sekcja zwłok potwierdziła moją diagnozę - złamanie kręgosłupa.
Nie udało się dowiedzieć, jak i dlaczego tak się stało. Być może dziecko zostało zabite przez wielką arapaima. Ale najprawdopodobniej był to śmiertelny wypadek - podczas potyczki ryba mogła wyskoczyć dokładnie w miejscu, w którym żelazna wiązka przechodzi nad akwarium. Siatka bezpieczeństwa została rozdarta. Jak moje marzenia o hodowli arapaim po raz pierwszy w akwarium.
Zdjęcie Arapaimy
Postanowiłem pokazać jedno zdjęcie z autopsji Baby. Jest to organ, przez który arapaima oddychają powietrzem atmosferycznym.
Co stało się później? Co dziwne, Duzi i Przeciętni znów zaczęli żyć, jakby nic się nie stało i wyglądali jak para z ich zalotami. Udało mi się uzgodnić nabycie aż 6 narybku arapaim do akwarium! Uruchomiono dla nich nowe 30-tonowe akwarium. Ale po pół roku musiałem opuścić akwarium z powodu ciężkich nieporozumień z władzami. Zapewne wiesz, że nie cenimy ludzi, którzy dużo wiedzą, mają swoje zdanie, dużo robią i kochają swoją pracę. Nasi pracodawcy potrzebują cichych niewolników, którzy potrafią pięknie naśladować pracę. Kilka miesięcy po moim wyjeździe wybuchł straszny pożar w centrum handlowym, w którym znajduje się akwarium. Nie wiem na pewno, ale mówią, że zmarły starsze panie z arapaimy. Najprawdopodobniej fatalna cecha oddychania powietrzem atmosferycznym odegrała okrutny żart - zostały zatrute dymem. Niedawno poszedłem z dzieckiem do tego akwarium jako zwykły gość i zobaczyłem, że w 60 tonażu, w którym mieszkała Malyshka, pływają Bolszaja i Sredny, teraz dorosły narybek, o którym wspomniałem powyżej! Zostało ich troje i to wcale nie są dzieci! Poczułam ciepło w duszy, bo moja praca żyje dalej. I na pewno wrócę do hodowli arapaime.
Zdjęcie Arapaimy
Zdjęcie Arapaimy
Oto historia. Życzę, żebyś nigdy nie porzucała swoich planów, bez względu na to, jak ciężki los cię przyniesie.
Ciekawa kompilacja wideo Arapaima
+