Jak właściwie ukarać niegrzecznego psa
Początkujący właściciele kudłatych przyjaciół często nie mają pojęcia o karze za wykroczenie. Ale to na sukcesie tego procesu budowane jest wysokiej jakości wychowanie zwierzaka. Jeśli zwierzę zrozumie, że zastosowano wobec niego negatywny bodziec właśnie za nieposłuszeństwo, a nie tylko w ten sposób, wówczas korekta jego zachowania będzie dwa razy skuteczniejsza. W tym artykule szczegółowo rozważymy, jak właściwie ukarać psa, a także udzielimy praktycznych porad, które sprawią, że będzie on posłuszny właścicielowi.
Jeśli właściciel chce uzyskać posłuszeństwo od swojego zwierzęcia, musisz zacząć od zdobycia od niego szacunku i miłości. Od tych dwóch cech zależy, jak skuteczna będzie kara za przewinienia popełnione przez psa. Psychologowie zwierząt od dawna wiedzą, że próby kontaktu mają większy wpływ na szczenięta niż na dorosłe psy. Młode osobniki są towarzyskie i z większym powrotem przywiązują się do osoby właściciela, a uformowane zwierzęta wykazują agresję i nieufność wobec nowego właściciela.
Ważne jest, aby zrozumieć, że na początku adaptacji zwierzaka do nowego domu i nowego stada, niezależnie od wieku, trzeba bardzo powściągliwie reagować na fakt, że pies obgryzł kapcie lub zerwał zasłony. Z drugiej strony, jeśli regularnie łagodzi potrzebę głównej sypialni lub warczy na innych członków rodziny, to również nie można milczeć.
Niezbędne działania
Przejdźmy więc bezpośrednio do tych zaleceń, które pomogą Ci znaleźć miłość od Twojego psa. Nauczenie zwierzęcia posłuszeństwa swojemu przywódcy nie jest łatwe. Musisz regularnie chodzić ze swoim pupilem, stale z nim rozmawiać, aby przyzwyczaił się do głosu właściciela, a także rozpieszczać go przysmakami dla prawidłowego zachowania. Następujące działania pomogą ugruntować rolę lidera:
- Nigdy nie pozwól swojemu psu spać na miejscu właściciela. Pod wieloma względami jej pragnienie leżenia tam, gdzie śpi właściciel, wynika z faktu, że w ten sposób zajmie jego „wysoką” hierarchiczną pozycję.
- Nie pozwól swojemu psu skakać po łóżkach, krzesłach lub sofach. Odbywa się to z tego samego powodu, co opisano w poprzednim akapicie.
- Pies musi być bezwzględnie odpowiedzialny za kradzież. Nie trzeba jej żałować za ściąganie kiełbasy ze stołu, bo w przyszłości grozi to stanie się normą.
- Powtarzaj codzienną praktykę takich elementarnych komend jak „Usiądź” czy „Daj mi łapę”. Dzięki temu zwierzak będzie w dobrej formie, jeśli chodzi o zrozumienie, kto jest szefem.
- Jeśli pies gryzie, ukarz go, pozbawiając go długich spacerów i spuszczając ze smyczy. Wystarczy wyjść na zewnątrz, żeby zaspokoił swoje naturalne potrzeby i od razu wrócił do domu.
- Naucz się odpowiednio wzmacniać zatwierdzone zachowania. Ostrożnie racjonuj i naprzemiennie pochwalaj ustami, głaszcz i podawaj smakołyk. Na wzmocnienie pies musi sobie zapracować, nie trzeba tego robić, dopóki nie zrobi dokładnie tego, czego chce od niego właściciel.
- Kontroluj ruch psa podczas chodzenia, niech chodzi tylko obok właściciela. Zatrzymaj również wszelkie próby ucieczki lub ucieczki. Jest to bezpośrednia próba zwierzęcia na zlecenie właściciela.
Ważne jest, aby zrozumieć, że kontakt nawiązany z psem jest kluczem do pokojowego związku. Tylko dzięki temu aspektowi zwierzę będzie próbowało zdobyć pochwały i sympatię swojego przywódcy i uniknąć wywoływania jego dezaprobaty. Oznacza to, że będzie można obejść się bez kar fizycznych i władać wyłącznie psychologicznymi dźwigniami wpływu.
Czas na karę
Jeśli właściciel podjął kwestię ukarania nieposłusznego psa, to równolegle należy ustalić, kiedy kara ma największą wartość edukacyjną. Zoopsychologowie zwracają uwagę na fakt, że niedoświadczeni hodowcy psów wolą skarcić zwierzę za niewłaściwe zachowanie, które zostało popełnione kilka godzin temu. To całkowicie przegrana strategia bez efektu edukacyjnego.
Na przykład właściciel wraca do domu z pracy i widzi, że pies żuł jego buty, przewracał garnek lub porysował tapetę na ścianie. Właścicielka zaczyna ją łajać, wsadzać jej pysk w zepsuty but lub bić paskiem po plecach. Jest to jednak zupełnie bez sensu. Pamięć zwierzęcia jest ułożona w taki sposób, że po dziesięciu minutach zapomni, że zrobiło coś nielegalnego. Oznacza to, że wszystkie te krzyki będą odbierane przez zwierzaka jako całkowicie niesprawiedliwe. Kieruj się w karaniu zasadą „tu i teraz”, inaczej będzie to bardziej ukojenie złości właściciela niż środek zapobiegawczy dla szkodliwego zachowania psa.
Karzący nie powinien kierować się stopniem kary swoim nastrojem. Dziś właściciel jest zły, a za najmniejszą urazę zwierzak dostaje gazetę na tylne siedzenie i traci spacer. Jutro właścicielka jest w dobrym humorze i nawet fakt, że pies się łamie, tylko dobrodusznie go beszta. Powoduje to, że zwierzę źle rozumie, kiedy robi coś dobrego, a kiedy robi coś złego. Bez rygoru, metodyczności i systematyczności psa nie da się wychować. Dlatego trzymaj się zasady, że kara musi być zawsze aktualna i taka sama za każdy czyn.
Dopuszczalne metody
Kynolodzy doradzają w wyborze kary dla zwierzaka, preferując kary oparte na wpływie psychologicznym, a tylko w skrajnych przypadkach - na bólu fizycznym. Rozważmy każdą opcję bardziej szczegółowo.
Zły pies
Wielu zoopsychologów jest przekonanych, że najłatwiejszym i najbezpieczniejszym sposobem wpływania na czworonożnego zwierzaka jest werbalne skarcenie go za złe uczynki. Należy to jednak zrobić poprawnie, w przeciwnym razie właściciel może zostać ugryziony. W procesie upominania wykonaj następujące kroki:
- zrób surową minę i zawołaj psa po imieniu;
- pochyl się i spójrz jej w oczy. Miej oczy i staraj się nie mrugać. Przedłużony kontakt wzrokowy jest odbierany przez zwierzę jako akt agresji, ale ważne jest, aby właściciel pokazał, że jest panem sytuacji;
- zacznij skarcić zwierzaka groźnym tonem, wyraźnie wymawiaj słowa, częściej używaj zwrotów: „Zły pies”, „Fu” i „Nie”. To właśnie te polecenia psu kojarzą się z zakazem i złym zachowaniem;
- nie machaj rękoma ani palcem przed pyskiem psa, może to wywołać ugryzienia. Jeśli naprawdę tego potrzebujesz, lepiej wziąć gazetę lub kapcie.
Tę miarę wpływu można uzupełnić faktem, że pies na kilka dni straci długi spacer i komunikację z właścicielem lub współplemieńcami. Nie ma sensu ograniczać psa przez dłuższy czas, bo prawdopodobnie zapomni za co został ukarany. Jeśli dowcip popełniony przez psa jest nieznaczny, jego kara powinna być minimalna. Zbesztaj swojego zwierzaka i nie reaguj na jego próby podlizywania się przez 3-4 godziny.
Metody fizyczne
Takie działania są dopuszczalne w przypadku, gdy pies trzasnął na właściciela lub doszło do takich zachowań jak: atak na przechodniów lub inne zwierzęta podczas chodzenia, agresja wobec członków rodziny, regularne niszczenie mienia, nawet po naganach. Przy pomocy bolesnych doznań posłuszeństwo można osiągnąć od zwierzaka, ale nie powinny one przekraczać pewnej linii i być częste. W przeciwnym razie pies szybko zamieni się w nerwową i nerwową istotę, bojącą się wszystkiego.
Do kary fizycznej najlepiej użyć szeleszczącej gazety lub kartek zwiniętych w tubę. Nie spowodują poważnego uszkodzenia zwierzaka, ale wystarczająco przestraszą. Jeśli pies warczy i uśmiecha się do właściciela, gdy go beszta, zaleca się chwycić zwierzaka za kark i mocno przycisnąć do podłogi. To pokaże mu, kto jest liderem watahy.
Niektórzy opiekunowie psów wolą zastąpić klapki uzdatnianiem wody. Większość psów woli nie mieć kontaktu z wodą. Jeśli pies zrobił sztuczkę, po prostu spryskaj go z butelki z rozpylaczem lub spryskaj jego twarz wodą z kubka. To szybko ostudzi zapał zwierzęcia. Oczywiście płyn nie powinien być zbyt gorący ani zimny, aby nie uszkodzić skóry.
Właścicielka szczenięcia doskonale nadaje się do metody, uwarunkowanej samą naturą. Kiedy pies-matka chce ukarać dziecko, bierze go w zęby i delikatnie nim potrząsa. Właściciel może zrobić to samo, wzmacniając efekt potężnym krzykiem i lekkim klapsem w „piąty punkt” dowcipnisia. To szybko nauczy psa prawidłowego zachowywania się.