Jaka jest normalna temperatura u kotów?
Zadowolony
Nie jest tajemnicą, że jednym z głównych wskaźników stanu żywego stworzenia jest jego temperatura ciała. Nie bez powodu wszyscy rodzice, podejrzewając, że ich dziecko jest chore, sprawdzają przede wszystkim, czy ma gorące czoło. Tak więc z naszymi mniejszymi przyjaciółmi, czyli ze zwierzętami, dzieje się to samo, a mianowicie zmiana temperatury ciała wskazuje na obecność procesu zapalnego w ciele. Oczywiście przy najmniejszym naruszeniu zdrowia kota należy skontaktować się z weterynarzem, zwłaszcza jeśli dodatkowo zmieniło się zachowanie zwierzaka. Ale jak ustalić, czy kot ma normalną temperaturę, czy nie?? Nasza dzisiejsza publikacja pomoże odpowiedzieć na to pytanie.
Wskaźniki normalnej temperatury u kotów
W przypadku większości zwierząt określonego gatunku istnieją standardowe wskaźniki temperatury ciała, którymi kierują się naukowcy i weterynarze. Na podstawie badań naukowych i licznych obserwacji naukowcy opracowali tabele, które pokazują zakresy temperatur, w których odczyty są uważane za normalne. Na przykład ptaki mają nieco wyższą temperaturę niż psy czy konie, a temperatura ciała kotów waha się w granicach 38-39,5 stopni. Tak więc dla dorosłego kota normalną temperaturę ciała uważa się za termometr 38-39 stopni, a dla kociaka może być nieco wyższa - 38,5-39,5 stopnia.
Określanie temperatury ciała kota
Określ temperaturę Do ciała Twojego pupila można używać dowolnego termometru, który jest dostępny w Twoim domu. Najlepiej nadaje się termometr elektroniczny i alkoholowy, ponieważ urządzenia te szybciej dają wyniki, a ryzyko złamania lub złamania termometru jest zminimalizowane. Jeśli w domu nie ma nowych urządzeń, możesz użyć zwykłego termometru rtęciowego.
Lepiej przeprowadzić zabieg razem z asystentem, ponieważ zwierzę musi zostać naprawione, co rzadko jest lubiane przez zwierzęta. Jeśli Twój kot stara się wymknąć spod kontroli, można go owinąć ręcznikiem lub kocem, aby uniknąć ugryzień i zadrapań zwierzęcia podczas zabiegu. Termometr należy nasmarować kremem lub wazeliną i wprowadzić niezbyt głęboko w odbyt zwierzęcia. Jeśli używasz termometru rtęciowego, zmierzenie temperatury zajmie około trzech do pięciu minut. Nowoczesne urządzenie elektroniczne za pomocą sygnału dźwiękowego poinformuje Cię, kiedy wyjąć termometr. Należy pamiętać, że pod koniec zabiegu urządzenie należy zdezynfekować, a wskazane jest używanie go w przyszłości wyłącznie do pomiaru temperatury ciała zwierzęcia. Zdobądź nowy termometr dla siebie i swojego gospodarstwa domowego.
Po zmierzeniu temperatury porównać wyniki z normalnymi wartościami i w razie potrzeby leczyć zwierzę.
Kiedy „wszczycić alarm”?
W podwyższonej temperaturze ciała kot może również wykazywać następujące objawy choroby: osłabienie, gorączkę, wstrząs, utratę apetytu, które z reguły wskazują na rozwój infekcji w organizmie, a także reakcję na leki , zatrucia lub zaburzenia metaboliczne.
Niska temperatura ciała kota powinna również zaalarmować jego właściciela. Z reguły wskaźniki niskiej temperatury wskazują na choroby wątroby i nerek, hipotermię, ale mogą być również zwiastunami porodu. W tym stanie chore zwierzęta wykazują spowolnienie rytmu tętna i oddychania. Możesz pomóc kotu ogrzewając go poduszkami grzewczymi, przykrywając kocem i koniecznie skontaktuj się z weterynarzem.
W żadnym wypadku nie powinieneś rozpoczynać samoleczenia zwierzęcia, bez względu na to, jak bardzo martwisz się o swojego zwierzaka. Jeśli temperatura ciała Twojego kota się zmieni, najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, to natychmiast zadzwonić do weterynarza i postępować zgodnie z jego instrukcjami. W większości przypadków normalna temperatura u kotów może nieznacznie wzrosnąć po intensywnym wysiłku fizycznym, w czasie ciąży i rui. Dlatego nie warto faszerować zwierzęcia lekami bez konsultacji ze specjalistą, aby jeszcze bardziej go nie skrzywdzić. Otóż badania laboratoryjne przeprowadzone w klinice weterynaryjnej pomogą ustalić dokładną diagnozę domniemanej choroby badania krwi, moczu, a także RTG, USG i biopsji.
Zadbaj o swoje pupile i nie zapominaj, że „jesteśmy odpowiedzialni za tych, których oswoiliśmy”!