Czy koty są niebezpieczne dla ludzi?
W starożytności ludzie uważali koty za magiczne stworzenia. Koty czarne były cenione za umiejętność ochrony domu przed złymi duchami, czerwone - za przyciąganie bogactwa materialnego do rodziny, białe - za umiejętność leczenia różnych dolegliwości cielesnych, a szare - za zapewnienie spokoju ducha. Trójkolorowe zwierzaki były jeszcze bardziej cenione, ponieważ opiekowały się domem przed złodziejami i pożarami i ogólnie zapewniały szczęście właścicielowi we wszystkich przedsięwzięciach. Niestety w dzisiejszych czasach niewiele osób zwraca uwagę na stare wierzenia. Co więcej, wielu jest przekonanych, że kotów w ogóle nie należy zaczynać, ponieważ mogą one szkodzić zdrowiu. W tym artykule dowiemy się, czy kot jest niebezpieczny dla ludzi.
Koty i zespół nagłej śmierci niemowląt
Na szczęście minęły czasy, kiedy obwiniano koty o nagłą śmierć dzieci. To zaskakujące, ale jakieś sto i pół roku temu lekarze wierzyli, że koty celowo odcinają tlen śpiącym dzieciom. I podobno w wyniku takiej kociej przebiegłości dzieci umierały z powodu uduszenia (pisały o tym z całą powagą, na przykład w 1905 British Journal of Childhood Diseases).
Lekarze od dawna ustalili, że przyczyny zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej wcale nie są związane z kotami. Głównymi „sprawcami” takiej potwornej patologii są różne urazy porodowe, zaburzenia mózgu i infekcje dróg oddechowych u niemowląt, a także palenie i zażywanie narkotyków przez matkę w czasie ciąży. Ponadto dzieci często umierają z powodu niedbalstwa własnych rodziców, którzy kładą dziecko do łóżka, a w trakcie snu układają się na nim swoimi ciałami, pozbawiając je możliwości pełnego oddychania. Oznacza to, że wina domowych Murzików i Muroka w nagłej śmierci dzieci wcale nie jest! Więc nie powinieneś spodziewać się brudnej sztuczki od kotów? Niestety sprawy nie są takie proste.
Dlaczego koty są naprawdę niebezpieczne
Być może w naturze nie ma absolutnie bezpiecznych zwierząt: osa może boleśnie użądlić, słoń może deptać, wąż może zostać zatruty trucizną. I koty oczywiście nie są wyjątkiem, można się też spodziewać po nich połowu. Zastanów się, jak te zwierzęta mogą być niebezpieczne:
- Alergia na koty. Niewiele jest osób, które cierpią na alergie na sierść kota, a także ślinę, wydzieliny gruczołów łojowych i potowych, a nawet mocz domowych wąsów. Objawy alergii na kota są dość nieprzyjemne: obfite łzawienie i zaczerwienienie oczu, katar, kichanie, kaszel, trudności w oddychaniu, silne swędzenie ciała, wysypka i zaczerwienienie skóry, zawroty głowy, przyspieszone bicie serca, nudności i biegunka. Nawet obrzęk Quinckego nie jest wykluczony. Tak więc koty domowe, niezależnie od długości ich sierści (w tym.h. i przedstawiciele ras bezwłosych) mogą być niebezpieczne dla alergików.
- Uraz. Koty mają bardzo ostre pazury i równie ostre zęby. Bez względu na to, jak spokojne jest zwierzę, może łatwo zranić swojego właściciela podczas gry. Co możemy powiedzieć o tych kotach, które są z natury agresywne! Zadrapania skóry są zawsze bolesne, mogą ulec poważnemu zapaleniu. A jeśli pazur zwierzaka dostanie się do oka? Możesz łatwo stracić wzrok. Szczególnie często małe dzieci doznają obrażeń podczas zabawy z kotami, którym nie jest łatwo wytłumaczyć, że nie powinny uważać zwierzęcia za swoją zabawkę.
- Niebezpieczeństwo pcheł kotów. Jeśli właściciel zapomni o podjęciu środków zapobiegawczych, aby zapobiec rozwojowi inwazji pcheł u kota, musi być przygotowany na różne problemy. Nie, kocie pchły nie będą żyć na ludzkim ciele, ale mogą je łatwo ugryźć. A w momencie ukąszenia pasożyty mogą zarazić swoją ofiarę różnymi nieprzyjemnymi chorobami, na przykład salmonellozą, tularemią, listeriozą, brucelozą, wąglikiem i innymi chorobami zakaźnymi. Nawiasem mówiąc, ślina pcheł powoduje u niektórych osób alergie.
- Helminthiasis. Kot, w którego ciele żyją pasożytnicze robaki, może łatwo zarazić swojego właściciela. Najczęściej enterobiasis, alweokokoza i toksokaroza są przenoszone ze zwierząt na właścicieli. Choroby takie powodują zaburzenia w funkcjonowaniu jelit, żołądka i trzustki, wątroby i nerek, płuc, mózgu. Należy zauważyć, że najczęściej dzieci zarażają się robaczycą od kotów, które po nawiązaniu kontaktu ze zwierzęciem zapominają o myciu rąk. Ale tylko kot, któremu nie podaje się regularnie środków odrobaczających jako środka zapobiegawczego, może być niebezpieczny.
- Choroba zakaźna. Wstrzyknięte koty szczepionki przeciwko najczęstszym chorobom zakaźnym nie będą w stanie przenieść choroby wirusowej lub bakteryjnej na swoich właścicieli. Na przykład kocięta są szczepione przeciwko tej samej wściekliźnie już w 3 miesiącu życia. Ale niestety są też takie dolegliwości, na które nie wynaleziono jeszcze szczepionek. Na przykład ci, którzy zastanawiają się, czy koty są niebezpieczne dla kobiet w ciąży, powinni wiedzieć, że odpowiedź na pytanie brzmi tak. Tak więc najczęstszą chorobą zakaźną, którą można zarazić się od kotów, jest toksoplazmoza.Dlaczego ta dolegliwość jest najbardziej niebezpieczna dla kobiet w ciąży? Faktem jest, że w macicy jej dziecko bardzo często zaraża się od matki. Konsekwencje w takiej sytuacji dla płodu są bardzo poważne: możliwa jest głuchota, meningoencefalia, wodo- i małogłowie, zespół konwulsyjny, urodzenie martwego dziecka. Ale takie smutne konsekwencje toksoplazmozy pojawiają się, gdy kobieta zostaje zarażona podczas ciąży. Jeśli infekcja wystąpiła np. kilka lat przed ciążą, to ryzyko dla życia i zdrowia płodu jest minimalne.
Nawiasem mówiąc, toksoplazmoza może powodować poważne komplikacje u mężczyzn i kobiet z upośledzonym układem odpornościowym. Najczęściej choroba powoduje problemy z pracą serca i układu oddechowego. U osób z dobrą odpornością toksoplazmoza jest zwykle łagodna, bezobjawowa i bez tragicznych konsekwencji.
Podsumować
Czy koty są tak niebezpieczne dla ludzi, że w ogóle nie należy ich uruchamiać?? Nie, zdecydowanie nie powinieneś rezygnować z uroczego mruczenia! Specjalista od kotów Drew Weiner z The Cat Doctor (USA) słusznie zauważył:
I tak jest naprawdę, ponieważ na przykład tylko zwierzę niezaszczepione na chorobę wirusową może zarazić swojego właściciela wścieklizną. A pchły nigdy nie będą przeszkadzać właścicielowi, który regularnie zapobiega zewnętrznym krwiopijcom u swojego kota. Tych samych zadrapań można uniknąć, jeśli regularnie przycinasz pazury swojego pupila lub zakładasz na nie nakładki przeciw zadrapaniom.
Jeśli chodzi o toksoplazmozę, osoba może również zmniejszyć ryzyko infekcji do minimum, przestrzegając tych prostych zasad:
- Nie pozbywaj się kota w obawie przed toksoplazmozą! Według Amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom ryzyko zarażenia się toksoplazmozą poprzez kontakt z sierścią zwierząt domowych jest niewielkie. O wiele bardziej niebezpieczny jest kontakt z odchodami zwierząt, które były na tacy dłużej niż jeden dzień. Aby uniknąć infekcji, kuwetę dla kota należy codziennie myć 10% roztworem amoniaku. Tacę należy czyścić rękawiczkami;
- Należy wykluczyć bliski kontakt z bezdomnymi i obcymi zwierzętami. Jeśli trudno się oprzeć i naprawdę chcesz pogłaskać cipkę na ulicy, musisz po tym bardzo dokładnie umyć ręce (choć ryzyko zarażenia się przez głaskanie zwierzęcia jest niewielkie, ale jednak);
- Bezpieczniej jest mieć zwierzaka od hodowcy działającego w dobrej wierze, których podopieczne wąsaty są zdecydowanie zdrowe;
- Koty często zarażają się toksoplazmozą, jedząc mysz lub szczur. Właściciel będzie musiał chronić swój dom przed gryzoniami (tylko trzeba uważać na trucizny, aby zwierzę się nie zatruło);
- Surowe mięso, które może zawierać toksoplazmę, powinno być wyłączone z diety kota. Nawiasem mówiąc, zamrożone mięso z domowej lodówki może być również niebezpieczne, ponieważ czynniki wywołujące toksoplazmozę umierają w temperaturach poniżej minus 25 stopni;
- Dbając o zdrowie kota właściciel dba jednocześnie o własne zdrowie. Zwierzę powinno być regularnie pokazywane lekarzowi weterynarii, kąpane, wyczesywane, karmione urozmaiconą karmą wysokiej jakości, nie zapominać o szczepieniach, profilaktyce pasożytów wewnętrznych i zewnętrznych, zwracać uwagę na czystość misek, kuwety i legowisk.