Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Najmniejszy ze wszystkich dzikich kotów ma zamierzchłą historię, niesamowicie puszystą sierść i złożony charakter. Mowa o kotu żbiku Pallas - wyjątkowym w przyrodzie i niestety bardzo rzadkim zwierzęciu w przyrodzie. Sąsiedztwo z mężczyzną staje się coraz bardziej destrukcyjne dla kota Pallas.

Mały, ale bestia: dziki kot manul

Kot Pallas jest najmniejszym i najbardziej puszystym kotem dzikie koty. Dobre futro jest dla tego zwierzęcia niezbędne - pomaga kotu czuć się komfortowo w surowym klimacie kontynentalnym. Wtedy zimą temperatura spada do -50 stopni, a latem wzrasta do +50.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Kot Pallas jest bardzo pięknym, ale bardzo dzikim kotem

Historia odkryć

Naukowcy nazywają kota Pallasa jednym z najstarszych gatunków drapieżników na naszej planecie – jego historia sięga co najmniej dwunastu milionów lat! Niewielki niepozorny kot zdołał przetrwać takie potwory jak np. tygrys szablozębny, nie przechodząc żadnych specjalnych zmian ewolucyjnych.

Słowo „manul” ma tureckie korzenie, ale nie wiadomo, co to oznacza. Tak więc od czasów starożytnych Mongołowie ochrzcili zwierzę, które mieszka obok nich - wiele narodów, jeśli nie ubóstwiało tej małej tajemniczej bestii, zawsze traktowało ją z szacunkiem.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Kot małego Pallasa to współczesny tygrys szablozębny

Co dziwne, pradawny kot drapieżny pozostawał nieznany nauce do końca XVIII wieku, a konkretnie do 1776 roku, kiedy to został opisany przez wybitnego niemieckiego przyrodnika Petera Pallasa. W tym czasie niemiecki naukowiec był w rosyjskiej służbie i brał udział w zakrojonych na szeroką skalę wyprawach syberyjskich. Na cześć swojego odkrywcy kot Pallas otrzymał jedno ze swoich imion - Pallas cat.

Przez długi czas kot Pallas był klasyfikowany jako przedstawiciel rodzaju Felis i najbliższy krewny kota leśnego, ale głębokie badanie specyficznych cech skłoniło naukowców specjalnie dla kota Pallas do stworzenia osobnego rodzaju w rodzinie kotów - Octolobus.

Oto taki manul - wideo

Kot Pallas w naturze i w niewoli

Ochrona tego wyjątkowego gatunku staje się z dnia na dzień coraz pilniejszym zadaniem, ponieważ naturalna populacja kota Pallas systematycznie się zmniejsza. Ogrody zoologiczne nie mogą jeszcze w pełni pomóc w rozwiązaniu tego problemu - w niewoli hodowla dzikiego kota jest najeżona wielkimi trudnościami.

Siedlisko

Kot Pallas osiedla się na stepie lub w górzystym terenie – można go znaleźć na wysokości od czterech do pięciu kilometrów. Jego siedlisko w szerokim pasie przechodzi przez prawie całą Eurazji. W różnych regionach występują różne fenotypy tego zwierzęcia, które można podzielić na trzy główne podgatunki:

  • Syberyjski (lub nominalny) - mieszka na północy zasięgu i charakteryzuje się dominującym szarym kolorem;
  • Środkowoazjatycki - ma czerwonawe futro;
  • Tybetański - ma najciemniejszą sierść z jasnymi paskami i plamami.
Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Kot środkowoazjatycki pallas wyróżnia się czerwonym kolorem skóry

Na terenie Rosji odkryto tylko pierwszy z tych podgatunków - kot syberyjski Pallas osiedla się na trzech odizolowanych od siebie terytoriach:

  • w Transbaikalia - głównie w Buriacji;
  • w regionie Czyta - między rzekami Argun i Shilka;
  • w Tuwie i Ałtaju.
Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

W Rezerwacie Biosfery Daursky prowadzony jest monitoring zwierząt gospodarskich kota Pallas

Regularne obserwacje w ramach programu „Ochrona kota Pallasa na Transbaikalia” prowadzone są od kilku lat w Państwowym Rezerwacie Daursky, co dało wiele do zbadania życia tego wyjątkowego gatunku w jego naturalnym środowisku.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Aby zbadać kota Pallas, noszą specjalne obroże z krótkofalówkami

A jednak ten dziki kot najchętniej wybiera dla siebie terytoria słabo zaludnione przez człowieka. Nie boi się surowych warunków klimatycznych – kot Pallas równie dobrze przetrwa na nagim stepie, jak i na skalistych skałach. Umie pływać, ale nie lubi za bardzo, a także wspinać się po drzewach. Całe zwierzę jest niezwykle mało wymagające w stosunku do warunków życia: musi być tylko bliżej niezawodnej bazy pokarmowej - i oddalone od ludzi.

Kot Pallas w naturalnym środowisku - galeria zdjęć

Kot Pallasa z łatwością wspina się po zboczach gór
Kot Pallas lubi chować się wśród kamieni
Kot Pallas nie boi się mrozu

"Kwestia mieszkaniowa" nie jest dla niego dotkliwa - kot może wyposażyć stare nory lisa lub borsuka na mieszkanie, a jaskinię wśród kamieni i dziuplę w drzewie - byłoby się gdzie schować przed huraganowym wiatrem, mrozem i wrogami w celu wychowania potomstwa w spokojnych warunkach.

Rzadki kot stepowy - wideo

Ostrożny

Rozwój cywilizacji ludzkiej ma szkodliwy wpływ na liczebność tego gatunku. Do tej pory rzadkie już zwierzęta są barbarzyńsko eksterminowane przez kłusowników – w trosce o wyjątkowo piękną skórę. Kot Pallas nie przyniósł nic dobrego i nagle rozgorzała moda na trzymanie go w domu. Liczebność gatunku stale maleje, a tej niebezpiecznej tendencji nie zatrzymuje nawet fakt, że prawo objęło manul ochroną na szczeblu państwowym.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Ze względu na piękne futro ta bestia jest nadal barbarzyńsko niszczona

Kot Pallas jest wymieniony w Red Data Books kilku stanów:

  • Federacja Rosyjska;
  • Chiny;
  • Kazachstan;
  • Mongolia;
  • Kirgistan.

Nie tylko cyniczne kłusownictwo, ale także codzienna działalność gospodarcza człowieka zamienia się czasem w prawdziwą katastrofę dla kota Pallasa. Już giną rzadkie zwierzęta:

  • w sezonach prac polowych pod ciągnikami i kombajnami;
  • z jedzenia myszy i innych szkodników rolniczych zatrutych pestycydami;
  • w pożarach, które coraz częściej pojawiają się na stepie.

Nie wiadomo na pewno, ile kotów Pallas przetrwało dzisiaj w naturze, ale eksperci są przekonani, że ich liczba zwierząt gospodarskich nadal spada. Eksperci Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody podają łączną liczbę 58 tys. osobników, ale sami zgłaszają zastrzeżenie: to bardzo, bardzo przybliżone dane. Na początku 2000 roku liczbę zwierząt na terytorium Rosji oszacowano na około 3,5 tysiąca osobników, ale ile z nich zostało teraz - nikt nie może tego powiedzieć.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Kot Pallas odgrywa ważną rolę w ekosystemie

Rola w ekosystemie

Kot Pallas nie jest padlinożercą, ale obowiązkowym drapieżnikiem, jak wszystkie koty. Ze wszystkich rodzajów jedzenia preferuje świeże mięso - zdobycz, którą sam złapał. A kogo łatwiej złapać dla średniej wielkości i niezbyt szybkiego kota?? Zgadza się - słabe, chore i stare zwierzęta. To jego najważniejsza rola w ekosystemie: kot Pallas jest stepowym sanitariuszem. No albo góry – w zależności gdzie akurat mieszkał.

Dziki kot pustelnik - wideo

Czy można oswoić manul?

Ci, którzy znają kota Pallasa nie ze zdjęć, ale bezpośrednio obserwują go w warunkach natury lub w niewoli, twierdzą: to zwierzę nie nadaje się do udomowienia. Nawet kociak, wychowywany przez człowieka od pierwszych dni życia, już po trzech miesiącach zacznie żywo pokazywać instynkty dzikiego zwierzęcia. Genetyka tego gatunku jest zbyt silna, co pozwoliło mu przetrwać w najtrudniejszych warunkach – ale dla manula człowiek w żaden sposób nie mieści się w kręgu jego zainteresowań – bo był i pozostaje głównym wrogiem.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Nawet małego kociaka manul nie można wziąć w ramiona bez rękawiczek

W zoo

Utrzymanie kota Pallasa w niewoli jest niezwykle trudne i tylko nieliczne, najlepsze ogrody zoologiczne na świecie mogą pochwalić się udaną hodowlą tych zwierząt. Układ odpornościowy kota Pallas jest zaprojektowany w specjalny sposób i wiele „miejskich” infekcji może stać się dla niego śmiertelnych, na które zwykłe koty domowe nawet nie zareagują. Dla nowo narodzonych młodych takie zagrożenia cywilizacyjne są szczególnie niebezpieczne – utrata potomstwa u kotów Pallas w ogrodach zoologicznych to bardzo wysoki odsetek.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Hodowla kota Pallas w niewoli nie jest łatwym zadaniem, ale bardzo ważnym

Negatywną rolę odegrała tu samoizolacja, która przez wiele milionów lat regularnie pomagała manulowi przetrwać jako gatunek. Zwierzę nie wykształciło niezawodnych mechanizmów obronnych, które mogłyby oprzeć się infekcjom. Ponadto naturalne środowisko tego kota charakteryzuje się ostro kontynentalnym klimatem z silnymi zimowymi przymrozkami - przy tak niskiej temperaturze większość patogennych mikroorganizmów po prostu umiera. Dziki manul rozwinął na nie odporność, nie było takiej potrzeby. Wchodząc do niewoli zwierzę jest natychmiast narażone na liczne ataki chorobotwórczych bakterii i wirusów, które niestety nie wiedzą, jak walczyć.

Od 1987 do 2015 roku przez prawie trzy dekady to właśnie manul był oficjalnym symbolem moskiewskiego zoo. Tutaj nawiasem mówiąc, osiągnęli dobre wyniki w hodowli zwierzęcia i zachowaniu jego potomstwa. Istnieją również dwa inne rosyjskie ogrody zoologiczne, w Sankt Petersburgu i Nowosybirsku, które poczyniły postępy w tej dziedzinie. W sumie w ogrodach zoologicznych na świecie jest około półtora setki kotów Pallas, z których przytłaczająca większość to bliscy krewni.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Kot Pallas od dawna jest symbolem moskiewskiego zoo

Samice urodzone w niewoli często tracą zdolność do reprodukcji lub sprowadzają bardzo słabe młode. Nawet w idealnych warunkach przeżywalność urodzonych w zoo Pallas kotów nie przekracza 40 procent – ​​głównym zagrożeniem dla ich życia jest tak groźna choroba jak toksoplazmoza.

Doświadczeni weterynarze w ogrodach zoologicznych zwracają szczególną uwagę na zdrowie kota Pallas. Dorośli są co roku szczepieni szczepionkami multiwalentnymi, a dla kociąt szczepienie na czas jest praktycznie jedynym sposobem na uratowanie życia. W celu uzyskania możliwości stałej obserwacji i opieki medycznej, noworodki często odbierane są od matek i przekazywane do hodowli rodzinom pracowników zoo, gdzie często żywione jest najpospolitsze bydło domowe.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Manulata wychowana przez kota domowego nadal pozostaje dzika

Hodowla kota Pallas w niewoli staje się bardzo obiecującym zadaniem, zwłaszcza że w naturze gatunek ten stopniowo zanika. Europejski Program Hodowlany (EEP), który jest nadzorowany przez EAZA - Europejskie Stowarzyszenie Ogrodów Zoologicznych i Akwariów, bardzo poważnie angażuje się w ochronę i reprodukcję kota pallas.

Domowa cipka?

Prawo surowo zabrania jednostkom zarówno łapania w naturze, jak i trzymania dzikich kotów z Czerwonej Księgi w ich domowych ogrodach zoologicznych. Ale w rzeczywistości oczywiście zdarzają się takie przypadki. Kilka lat temu manul, zupełnie nieoczekiwany dla siebie, był u szczytu mody i światowej popularności. Do tej pory w Internecie można było znaleźć wiele ofert typu: „Sprzedaż kota Pallasa”.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Kot Pallas jest bardzo słodki, ale wcale nie domowy

Jest to w stu procentach nielegalny, a nawet karalny biznes, a zwierzę (jeśli naprawdę jest to kot Pallas) jest prawdopodobnie schwytane na wolności i prawie na pewno skazane na śmierć. Sprzedawcy zwykle opowiadają tę samą historię - o pewnej farmie, na której hodowane są te dzikie koty. w rzeczywistości takie gospodarstwa nie istnieją nigdzie na świecie.

Małych futrzastych nielegalnych imigrantów sprzedaje się spod podłogi i na dużych targach ptaków. Kociak kosztuje od dwóch do czterech tysięcy dolarów, ale z dużym prawdopodobieństwem nie wyrośnie z niego żbik, tylko całkowicie domowy kot szkocki, podobny do koloru kota Pallas. Chociaż może tak jest najlepiej: prawdziwy kot Pallas nie zakorzeni się w mieszkaniu. Nie próbuj nawet trzymać manula w domu - taki bezmyślny impuls rzadko kończy się szczęśliwie zarówno dla samego kota, jak i dla człowieka.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Lepiej nie próbuj głaskać manula

W najlepszym razie nieudanym właścicielom udaje się przekazać wycieńczone zwierzę do zoo, ale dla większości próba udomowienia kończy się śmiercią.

I nie chodzi tu tylko o naturalną agresywność czy krnąbrność dzikiego kota. Z natury kot Pallas jest egocentryczny i maksymalistyczny - te cechy w nienaturalnych warunkach o nienaturalnej zawartości sięgają ekstremalnych i są obficie doprawiane zwiększoną drażliwością. Ci, którzy próbowali współistnieć z taką uroczą futrzaną cipką na tym samym terytorium, przyznają: było to bardzo trudne.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Nie jest łatwo dzielić jedno terytorium z manul

Kot Pallas jest kategorycznie niezdolny do posłuszeństwa i zawsze uważa się za rządzącego, domagając się od osoby maksymalnej uwagi, nie wybaczając poufałości. Prawie nie dla niego - mści się: metodycznie i okrutnie niszczy wszystko, co tylko dostaje się pod jego łapy. Takiego kota wcale nie ma w domu ..

A także kot Pallas zachowuje się jak typowy autystyczny - nawet zwierzęta, które wyrosły obok człowieka, nie tolerują żadnego jego dotyku, co znacznie komplikuje nawet najprostsze manipulacje weterynaryjne. Tak więc ostatnio bardzo popularny mem internetowy „Stroke Pallas”!»W rzeczywistości wygląda zupełnie niewłaściwie.

Kot Pallas i ludzie - wideo

Cechy manulu dzikiego kota

Według naukowców, w naturze średnia długość życia manula dzikiego kota nie przekracza jedenastu lat. W obfitych i bezproblemowych warunkach zoo zwierzęta mogą żyć półtora raza dłużej.

Dane zewnętrzne

Oficjalna, łacińska nazwa manula to Otocolobus manul, a w dość dziwnym tłumaczeniu jest to „manul brzydki”. Ten kot ma bardzo urocze uszy - zwarte i wrażliwe. Nos też jest mały i generalnie „twarz” jest dość płaska, co pozwala kotu znacznie zwiększyć pole widzenia. Ale oczy są po prostu cudowne: ogromne, wyraziste, przeszywające żółte – takiego spojrzenia nie da się zapomnieć.

Manul dzikiego kota jest najbardziej puszystym agresorem

Nie da się zapomnieć tych oczu i zębów

Ciekawe, że nawet źrenice tej wyjątkowej bestii są ułożone w szczególny sposób. W jasnym świetle nie zwężają się do wąskich pionowych szczelin, jak u wszystkich normalnych kotów, ale zamieniają się w małe, ale okrągłe kropki - jak u ludzi.

Moja żona rozmawiała kiedyś z właścicielami tej "koteki" - cytuję: "...stado bezpańskich psów łatwo się rozproszy, pies każdej rasy walczącej to dla niego nic..." mięso dziennie plus drobiazgi jak ryby, kurczaki..."Wydawało się, że nie ma dokąd pójść - kotka zmarła (nie znam powodów), były trzy bardzo małe kocięta. Karmił je zwykły kot syberyjski. Potem zdemontowali. Ten ma nawet własną stronę internetową. Kot jest całkiem fajny, ale! Dzika bestia, utrzymać taki dom - ach, jakie to trudne. ¶

jeden. Są one wymienione w QC. Nie płać (nawet grzywny, ale po prostu ją weź). Prawdopodobnie droższy niż samochód. Dziś pozostało ich niewiele, w ogrodach zoologicznych na całym świecie jest 50. 2. Nie wyjdzie z tego domowy kot mruczący. Dzikie zwierze. W mieszkaniu z pewnością zamieni się w psychotycznego neurastenika. Czy to jest to konieczne?

Nie próbuj nawet oswajać kota Pallas - nikomu jeszcze nie udało się wychować spokojnego domowego mruczenia od zabawnego kociaka. Plusk bezmyślnej mody dla tych zwierząt przyniósł im same kłopoty, a nieszczęsnym właścicielom – rozczarowanie. Kot Pallas był i pozostanie dzikim, dumnym i wolnym zwierzęciem przez wiele milionów lat, które zresztą ma wszelkie powody, by nie lubić ludzi.