Kociak pierwszy dzień w nowym domu
Zadowolony
Zanim zabierzesz kociaka do domu, dobrze byłoby szczerze powiedzieć sobie, jak bardzo jesteś gotowy, aby być odpowiedzialnym za to kocie dziecko. W końcu wymaga to nie tylko pewnych kosztów materiałowych, ale także czasu, a czasem cierpliwości. Kiedy ta puszysta kulka trafi do nowego domu, będzie zdezorientowana i przestraszona. Oczywiście dlatego, że zabrano go matce, a tu wszystko jest obce: sytuacja, ludzie, zapachy. Więc teraz właścicielka musi zostać matką dziecka, opiekować się, uczyć, leczyć, bawić się. Jak więc maksymalnie wygładzić pierwsze dni kotka w domu?
Jak lepiej się zachowywać?
Zabranie kota do domu w nosidełku lub pudełku nie wymaga samodzielnego wyciągania. Najlepiej postawić nosidełko na podłodze i otworzyć drzwi. Z natury koty są bardzo ciekawskimi zwierzętami, na pewno wyjdzie w niedalekiej przyszłości i stopniowo zacznie badać swoje miejsce pobytu. Maluch zwiedzi wszystkie zaciszne zakątki, które czasami są niedostępne dla właściciela i mogą tam zasnąć. Oznacza to, że jeśli kociak zgubi się w domu w pierwszych dniach, nie ma potrzeby panikować i hałaśliwie go szukać. Po tych działaniach kociak będzie jeszcze bardziej przestraszony i skulony w kącie.
Z reguły kociak w tym dniu je niewiele, jest to związane ze stresem, którego doświadcza dziecko. Nie bój się tego, zajmie to 2-3 dni i wszystko wróci do normy. Lepiej częściej siadać przy misce z jedzeniem, rozmawiać z nim czule, pieścić go. W pierwszych dniach pojawienia się w domu kociaka należy karmić tym samym pokarmem, co w starym mieszkaniu, dzięki czemu łatwiej będzie mu przystosować się do nowego miejsca. Wtedy możesz stopniowo włączać do diety nowe pokarmy. Fajnie byłoby stworzyć dziecku warunki do zabawy, uzyskać pozytywne emocje, przestać się bać.
Jak sprawić, by dom był bezpieczny dla kociaka?
Oczywiście w trakcie gry dziecko może coś upuścić, nie można go za to skarcić. Lepiej wcześniej zadbać o bezpieczeństwo dziecka, aby niebezpieczne rzeczy w domu nie były dla niego dostępne. Na co musisz zwrócić szczególną uwagę:
- Na donicach na parapecie.
- Na niskich zasłonach lepiej je trochę podnieść.
- Na otwartych oknach podczas zwiedzania okolicy kociak może wypaść przez okno.
- Do kosza - powinien być poza zasięgiem kociaka, ponieważ może zawierać paczki pachnące mięsem lub rybą, ostre przedmioty. Dzieciak może się zakrztusić. Dla nikogo też nie jest tajemnicą, że kosz na śmieci jest przedmiotem zainteresowania much, które niosą jaja robaków, a kot może zarazić się pasożytami, na które jego kruche ciało nie będzie gotowe.
- Niektóre rośliny domowe stanowią duże zagrożenie dla kociaka, są to popularne: kaktusy, pelargonie, difembachia, fiołki.
- Lepiej też ukryć przewody elektryczne, bo kocięta bawią się w nich z wielką przyjemnością, a przegryzienie ich może spowodować porażenie prądem.
Jak wygładzić okres adaptacji?
Kociak pierwszego dnia często miauczy, tęskni za mamą, siostrami i braćmi. Trzeba zostawić go w spokoju i dać mu czas na okres adaptacji, przeznaczyć przestrzeń do zagospodarowania np. pokój i starać się nie przeszkadzać mu w przyzwyczajaniu się do nowych przedmiotów i zapachów. Nie musisz znowu brać go w ramiona, niech się do tego przyzwyczai. Lepiej pokazać zwierzakowi tacę, miejsce do karmienia, podczas gdy nie powinno być żadnych „kociąt”, należy natychmiast nazwać dziecko po imieniu. Koty to mądre zwierzęta, szybko zorientuje się, kim jest Barsik.
Nie musisz zabierać kociąt poniżej 2 miesiąca życia, są nadal karmione mlekiem matki i przez długi czas będą przeżywać rozłąkę z mamą.
Fajnie byłoby przywieźć szmatę ze starego domu z kotkiem jeszcze tego samego dnia i położyć maluszka na łóżeczku, żeby łatwiej było mu przyzwyczaić się do swojego miejsca. Obok kotka można położyć poduszkę grzewczą owiniętą w futerko, zastąpi ona jego mamę. Aby kociak nie wypuszczał całej swojej energii na rozpieszczanie, musisz częściej się z nim bawić. W ten sposób nie tylko uświadomi sobie swoją energię, ale także nauczy się polować. Podczas zabawy kot ma okres socjalizacji, przyzwyczaja się do nowego miejsca.
Nie należy karmić kociaka ze stołu, bo będzie ciągle błagał. Lepiej wypełnić kuwetę tym samym wypełniaczem, który miał poprzedni właściciel. I lepiej zabrać ze sobą trochę zużytego wypełniacza i dodać go do tacy, aby dziecko na pewno wymyśliło, gdzie iść do toalety. Jeśli zwierzak ubrudzi się przeszłością, to nie trzeba na niego krzyczeć, warto przetrzeć to miejsce ściereczką zamoczoną w occie, to usunie zapach moczu. Kot musi od razu przyzwyczaić się do drapaka, aby nie wykonywał niezbędnych czynności na dywanie lub sofie.
Kiedy kociak jest w nowym domu, doświadcza strachu i stresu. To zupełnie normalna sytuacja. Minie trochę czasu, maluch przyzwyczai się do domu i sprawi radość wszystkim domownikom.