Diabeł tasmański lub torbacz

Pierwsi europejscy koloniści na wyspie Tasmania słyszeli nocą straszliwe krzyki nieznanej bestii. Wycie było tak przerażające, że zwierzę nazwano tasmańskim diabłem torbaczem lub diabłem tasmańskim. Diabeł torbacz występuje w Australii i kiedy naukowcy odkryli go po raz pierwszy, zwierzę wykazywało dzikie usposobienie, a nazwa utknęła. Styl życia diabła tasmańskiego i ciekawostki z jego biografii przyjrzymy się bliżej w tym artykule.

Opis i wygląd

Diabeł tasmański zwierzę - drapieżny ssak torbacz. To jedyny w swoim rodzaju przedstawiciel. Naukowcom udało się ustalić pokrewieństwo z wilkiem torbaczem, ale jest to raczej słabo wyrażone.

Diabeł tasmański lub torbacz

Diabeł tasmański to drapieżnik średniej wielkości, mniej więcej wielkości przeciętnego psa, czyli 12-15 kilogramów. Wysokość w kłębie 24-26 centymetrów, rzadziej 30. Na zewnątrz możesz pomyśleć, że jest to niezdarne zwierzę ze względu na asymetryczne łapy i raczej pełną sylwetkę. Jest jednak bardzo zręcznym i odnoszącym sukcesy drapieżnikiem. Sprzyjają temu bardzo mocne szczęki, potężne pazury, jego bystry wzrok i słuch.

To interesujące! Na szczególną uwagę zasługuje ogon - ważny znak zdrowia zwierząt. Jeśli jest pokryty grubą wełną i bardzo grubą, to diabeł tasmański torbacz dobrze się odżywia i jest absolutnie zdrowy. Co więcej, zwierzę używa go jako akumulatora tłuszczu w trudnych czasach.

Siedlisko diabła torbacza

Współcześni przedstawiciele takiego zwierzęcia jak diabeł torbacz występują tylko na terytorium wyspy Tasmania. Dawniej na liście zwierząt w Australii i diabła tasmańskiego. Około 600 lat temu byli to dość liczni mieszkańcy, którzy zamieszkiwali stały ląd kontynentu i byli dość liczni.

Po wprowadzeniu aborygenów psy dingo, którzy aktywnie polowali na diabła tasmańskiego, ich populacja spadła. Osadnicy z Europy nie traktowali tych zwierząt lepiej. Diabeł torbacz tasmański nieustannie pustoszył kurniki, a także powodował znaczne szkody na fermach królików. Często na młode owce miały miejsce naloty drapieżników i wkrótce na tego małego krwiożerczego bandyty wybuchła prawdziwa wojna eksterminacyjna.

Diabeł tasmański omal nie poniósł losu innych zwierząt, doszczętnie wytępionych przez człowieka. Dopiero w połowie XX wieku zakończono eksterminację tego rzadkiego gatunku zwierząt. W 1941 r. uchwalono ustawę zakazującą polowania na te drapieżniki. Dzięki temu do tej pory udało się z powodzeniem odbudować populację takiego zwierzęcia, jakim jest diabeł torbacz.

Zdając sobie sprawę z niebezpieczeństwa bliskości człowieka, ostrożne zwierzęta zwykle osiedlają się na niedostępnych terenach. Mieszkają głównie w centralnej i zachodniej części Tasmanii. Żyją głównie na terenach leśnych, sawannach i w pobliżu pastwisk, występuje również na trudno dostępnych terenach górskich.

Styl życia diabła tasmańskiego

Zwierzęcy diabeł torbacz prowadzi samotny nocny tryb życia. Nie są przywiązani do określonego terytorium, więc spokojnie odnoszą się do pojawienia się obcych w miejscu zamieszkania. W ciągu dnia z reguły są nieaktywne i wolą spać w norach zbudowanych w korzeniach drzew z gałęzi i liści. Jeśli sytuacja na to pozwala i nie ma niebezpieczeństwa, mogą wyjść w powietrze i wygrzewać się na słońcu.

Diabeł tasmański lub torbacz

Oprócz nor budowanych samodzielnie, mogą być zajęte przez obcych lub porzucone przez inne zwierzęta. Rzadkie konflikty między zwierzętami powstają wyłącznie z powodu pożywienia, którym nie chcą się ze sobą dzielić.

Jednocześnie wydają straszliwe krzyki, które niosą się przez kilka kilometrów. Na szczególną uwagę zasługuje krzyk diabła tasmańskiego. Dźwięki te można porównać do świszczącego oddechu zmieszanego z wyciem. Krzyk diabła torbacza wygląda szczególnie przerażająco i złowieszczo, gdy zwierzęta te zbierają się w stada i dają wspólne „koncerty”.

Odżywianie, podstawowa dieta

Diabeł torbacz tasmański to dziki drapieżnik. Jeśli porównamy siłę ugryzienia z wielkością zwierzęcia, to małe zwierzę będzie mistrzem siły szczęk.

To interesujące! Wśród ciekawostek na temat diabła tasmańskiego jest sposób polowania na to zwierzę: unieruchamia ofiarę poprzez gryzienie kręgosłupa lub przegryzienie czaszki. Żywi się głównie małymi ssakami, wężami, jaszczurkami, a jeśli ma szczęście na polowaniu, to małe ryby rzeczne. Rzadziej na padlinę, jeśli zwłoki martwego zwierzęcia są duże, wtedy kilka drapieżników torbaczy może zebrać się na ucztę.

W takim przypadku dochodzi do konfliktów między bliskimi, często dochodzi do rozlewu krwi i poważnych obrażeń.

Diabeł tasmański lub torbacz

Diabeł tasmański i ciekawostki o jedzeniu tego drapieżnika.

To interesujące! Jest to bardzo żarłoczne zwierzę, niezwykle niewybredne w jedzeniu, w jego wydzielinach naukowcy byli w stanie znaleźć gumę, szmaty i inne niejadalne przedmioty. Podczas gdy inne zwierzęta zjadają zwykle od 5% do 7% masy swojej wagi, diabeł tasmański może wchłonąć jednorazowo do 10%, a nawet 15% . W przypadku, gdy zwierzę jest naprawdę bardzo głodne, może zjeść nawet połowę swojej wagi.

To również sprawia, że ​​jest to swego rodzaju rekordzista wśród ssaków.

Reprodukcja

Diabły torbacze osiągają dojrzałość płciową w wieku dwóch lat. Ciąża trwa trzy tygodnie. Okres godów przypada na marzec-kwiecień.

To interesujące! W sposobie rozmnażania diabła tasmańskiego są bardzo ciekawe fakty. W końcu w miocie samicy rodzi się do 30 malutkich młodych, każde wielkości dużej wiśni. Zaraz po urodzeniu przyczepione do futra wpełzają do worka. Ponieważ samice mają tylko cztery sutki, nie wszystkie młode przeżywają. Samica zjada młode, które nie przeżyły, tak działa dobór naturalny.

Dzieci diabła tasmańskiego wykluwają się z torby w wieku około czterech miesięcy. Po ośmiu miesiącach przestawiają się z mleka matki na pokarm dla dorosłych. Pomimo tego, że zwierzęcy diabeł torbacz jest jednym z najbardziej płodnych ssaków, nie wszystkie dożywają dorosłości, ale tylko 40% potomstwa, a nawet mniej. Faktem jest, że młode zwierzęta, które weszły w dorosłość, często nie wytrzymują konkurencji na wolności i stają się ofiarami większych.

Choroby torbacza

Główną chorobą, na którą cierpi diabeł torbacz zwierzęcy, jest guz twarzy. Według naukowców w 1999 roku około połowa populacji Tasmanii zmarła na tę chorobę. W pierwszym etapie guz obejmuje okolice żuchwy, następnie rozprzestrzenia się na całą twarz i rozprzestrzenia się na całe ciało. Jego pochodzenie i sposób przenoszenia tej choroby nadal nie są dokładnie znane, pomimo wszystkich wysiłków naukowców.

Ale już udowodniono, że śmiertelność z powodu takiego guza sięga 100%. Nie mniej zagadką dla badaczy jest fakt, że według statystyk epidemia raka wśród tych zwierząt powtarza się regularnie co 77 lat.

Stan populacji, ochrona zwierząt

Wywóz diabła tasmańskiego za granicę jest zabroniony. W związku ze wzrostem populacji rozważana jest obecnie kwestia nadania temu wyjątkowemu zwierzęciu statusu zagrożonego, wcześniej należała do zagrożonego. Dzięki ustawom uchwalonym przez władze Australii i Tasmanii numer został przywrócony.

Diabeł tasmański lub torbacz

Ostatni gwałtowny spadek liczebności drapieżnika torbacza odnotowano w 1995 roku, wówczas liczebność tych zwierząt spadła o 80%, stało się to z powodu masowej epidemii, która wybuchła wśród diabłów tasmańskich. Wcześniej zaobserwowano to w 1950 roku.

Kup diabła torbacza (tasmańskiego)

Ostatni oficjalnie eksportowany torbacz do Stanów Zjednoczonych zmarł w 2004 roku. Teraz ich eksport jest zabroniony i dlatego nie można kupić diabła tasmańskiego jako zwierzaka, chyba że oczywiście chcesz to zrobić w uczciwy sposób. Nie ma żłobków ani w Rosji, ani w Europie, ani w Ameryce. Według nieoficjalnych danych diabła torbacza można kupić za 15.000 dolarów. Jednak nie należy tego robić, zwierzę może być chore, ponieważ nie będzie na nie oryginalnych dokumentów.

Jeśli nadal udało Ci się zdobyć takiego zwierzaka w taki czy inny sposób, powinieneś przygotować się na szereg problemów. W niewoli zachowują się agresywnie zarówno w stosunku do ludzi, jak i innych zwierząt domowych. Diabeł torbacz tasmański może atakować zarówno dorosłych, jak i małe dzieci. Zaczynają krzyczeć i syczeć groźnie nawet z powodu niewielkich bodźców. Wszystko może go rozwścieczyć, nawet zwykłe głaskanie, a jego zachowanie jest całkowicie nieprzewidywalne. Biorąc pod uwagę siłę szczęk, mogą spowodować poważne obrażenia nawet u ludzi, a mały pies lub kot może zostać poważnie zraniony lub pogryziony.

W nocy zwierzę jest bardzo aktywne, może imitować polowanie, a rozdzierający krzyk diabła tasmańskiego raczej nie zadowoli sąsiadów i domowników. Jedyne, co może ułatwić i uprościć jego utrzymanie, to bezpretensjonalność w żywieniu. Są bezkrytycznie w jedzeniu i konsumują wszystko, dosłownie mogą to być skrawki ze stołu, coś, co już się zepsuło, można podać różne rodzaje mięsa, jajek i ryb. Często zdarza się, że zwierzęta kradną ubrania, które również zjadają. Pomimo budzącego grozę krzyku i złego charakteru, tasmański diabeł torbacz jest dobrze oswojony i uwielbia godzinami siedzieć w ramionach swojego ukochanego pana.