Czy koty leczą choroby: prawda czy mit??

Czy koty leczą choroby: prawda czy mit?

W nieznany człowiekowi sposób koty-uzdrowiciele znajdują bolące miejsce, kładą się na nim, a po chwili ból znika. Zwierzę usuwa stres, a w zamian daje spokój. Już rozmawiając z nią w trudnych chwilach, możesz poczuć ulgę. Naukowcy nie zbadali jeszcze w pełni takiej cechy zwierzęcia, jak efekt leczenia.

Leczenie dolegliwości o różnym charakterze przy pomocy kotów nazywa się terapią kotów.

W nieznany człowiekowi sposób koty-uzdrowiciele znajdują bolące miejsce, kładą się na nim, a po chwili ból znika. Zwierzę usuwa stres, a w zamian daje spokój. Już rozmawiając z nią w trudnych chwilach, możesz poczuć ulgę. Naukowcy nie zbadali jeszcze w pełni takiej cechy zwierzęcia, jak efekt leczenia.

Leczenie dolegliwości o różnym charakterze przy pomocy kotów nazywa się terapią kotów.

Nauka i mity

O tym, że kot ma dar uzdrawiania wiadomo było nawet w starożytnym Egipcie, Rzymie, Babilonie, Asyrii, gdzie z powodzeniem hodowano koty uzdrowicielki. Wzmianka o podobnej mocy kotów znajdujemy w pismach słynnego Hipokratesa.

W starożytnej Rosji wiedzieli o leczeniu kotami. Uważano, że w jakiś nieznany sposób są w stanie zmienić złą energię człowieka w pozytywną.

W medycynie tybetańskiej wierzono, że wszystkie choroby wynikają z braku równowagi energetycznej. Uzdrawiające koty są w stanie zniwelować nierównowagę dzięki temu, że odbierają część negatywnej energii swoim właścicielom, tym samym lecząc je z dolegliwości.

W XX wieku fenomen kotów był badany na National University of Healing Methods w Londynie. Przebadano tam pole elektromagnetyczne zwierząt domowych i stwierdzono, że nie jest ono słabsze niż to, które może wytwarzać nowoczesny sprzęt medyczny. Później hipotezy dotyczące leczniczych właściwości zwierząt domowych stały się poważne.

Jak przeprowadzany jest efekt terapeutyczny kotów??

Terapia kotów to nie mit. Udowodniono, że każdy żywy organizm jest otoczony polem elektromagnetycznym. Przy różnych dolegliwościach zmieniają się oscylacje i częstotliwości ludzkiego pola elektromagnetycznego. Zwolennicy felinoterapii twierdzą, że koty kierują się niepowodzeniami w niej. Siadają w bolącym miejscu, „biorąc” negatywną energię i odchodzą. Nie ma potrzeby przytrzymywania go na siłę, ponieważ może wystąpić przesycenie, a nadmiar negatywnych wibracji tylko zaszkodzi zwierzęciu.

Koty uwielbiają spać na telewizorach, pralkach, laptopach. Wynika to częściowo z ciepła emanującego z działającego sprzętu. Ale urządzenia te emitują również ujemne drgania elektromagnetyczne, które mają szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka. A zwierzak ich potrzebuje, więc chętnie je zabiera.

Zjawisko to było badane w jednym z londyńskich laboratoriów. Kot wszedł do pokoju, w którym badano urządzenia do leczenia prądów o niskiej częstotliwości. Czujniki zaczęły „wychodzić z wagi”, gdy przechodziła obok, a urządzenie zepsuło się. Mierząc pole elektromagnetyczne bestii, naukowcy doszli do wniosku, że jest ona w stanie generować znacznie więcej energii niż ich urządzenie badawcze. Ta właściwość pomaga również w leczeniu różnych dolegliwości.

Terapia kotów z naukowego punktu widzenia

Niewiele wiadomo na temat interakcji między polami elektromagnetycznymi kota i człowieka. Nie ma na to ściśle potwierdzonych dowodów. Ale jest bardzo wiele przypadków uzdrowienia lub poprawy stanu po komunikowaniu się z tymi zwierzętami. Poprawiają nastrój, uspokajają, łagodzą depresję, usypiają, obniżają nadciśnienie, łagodzą ból. Ważną rolę odgrywa nie tylko efekt placebo.

Koty leczą człowieka ze względu na wpływ na organizm kilku czynników leczniczych jednocześnie.

Mruczeć

Dźwięki wydawane przez koty podczas mruczenia mieszczą się w częstotliwości 16-44 Hz. Jest to optymalna częstotliwość, przy której aktywowane są mechanizmy obronne organizmu, następuje regeneracja uszkodzonych tkanek. Dlatego zwierzęta mruczą podczas porodu, a koty - liżąc rany. Podczas mruczenia od zwierzaka emanują specjalne wibracje, które działają leczniczo zarówno na właściciela, jak i na nas samych. Jest to nieco podobne do efektu leczenia ultradźwiękami. Szczególnie przydatne, gdy zwierzę leży w obolałym miejscu.

Nauka dowiodła, że ​​dzięki temu regularna komunikacja z kotem może zwiększyć odporność, przyspieszyć naprawę tkanek w przypadku uszkodzeń (na przykład przy złamaniach), złagodzić lub zmniejszyć zespół bólowy, przyspieszyć gojenie się ran. Poprawia tętno, stymuluje krążenie krwi. Wibracje wpływają na wysokie ciśnienie krwi, obniżając je. Mruczenie jest w stanie korygować zaburzenia snu, działając na człowieka w sposób relaksujący.

Efekt poduszki grzewczej

Temperatura ciała kota wynosi 38-39°C, więc komunikacja z nim ma łagodne działanie rozgrzewające i przeciwzapalne.

Zwierzę doskonale się nagrzewa, gdy właściciel ma dreszcze podczas grypy lub przeziębienia. Takie ciepło jest całkowicie bezpieczne i przydatne dla każdego. W połączeniu z mruczeniem łagodzi i sprzyja szybkiemu zasypianiu, a podczas przeziębień - poprawia ogólne samopoczucie. Nigdy nie ma ryzyka przegrzania w pobliżu kota, co jest niebezpieczne, jeśli osoba używa do rozgrzewania się urządzenia mechanicznego.

Ciepło zwierzęcia dobrze łagodzi lub zmniejsza ból, działa rozpraszająco. Chory organ ludzki zawsze ma wysoką temperaturę. Zwierzę dobrze czuje ciepło i na pewno będzie się na nim leżeć. Właśnie tym faktem, a nie chęcią odebrania negatywnej energii, sceptycy tłumaczą lecznicze działanie komunikacji ze zwierzęciem domowym. Żywe ciepło może poprawić regenerację tkanek, przyspieszyć przepływ krwi i procesy metaboliczne. Złamania goją się szybciej, gdy koty siedzą w pobliżu.

Bioprądy

Elektroforeza jest powszechnym zabiegiem medycznym wykorzystującym prądy. Koty mogą również tworzyć bioprądy, które mają korzystny wpływ na organizm człowieka. Istnieje hipoteza, że ​​własne pole elektryczne zwierzęcia powstaje w wyniku tarcia poszczególnych włosów o siebie. Sesję fizjoterapeutyczną, podobną do elektroforezy, można uzyskać w domu, a wykona ją kot leczniczy.

Słabe pole elektryczne poprawia krążenie krwi, wspomaga regenerację tkanek i łagodzi stany zapalne, korzystne dla układu nerwowego.

Tło emocjonalne

Kot jest przykładem ustępstw. Mruczenie, ciepło, miękkość, wdzięk, przyjazny wygląd i proste piękno tej bestii same w sobie wywołują w człowieku pozytywne emocje. Komunikacja z nim daje spokój, uspokojenie, uczucie lekkości, dodaje sił, rozwesela, łagodzi zmęczenie. Pomaga uniknąć depresji, zaburzeń nerwowych.

Głaskanie kota stymuluje receptory dotykowe w dłoniach. Uczucie ciepła, miękkości i jedwabistości sierści kota pomaga wyciszyć, poprawić nastrój.

Zwierzęta są ważne dla osób ze skłonnościami samobójczymi, leczących się od alkoholu i narkotyków. Pozwalając się zaopiekować, pomagają osobom z poważnymi niepełnosprawnościami fizycznymi odzyskać pewność siebie i swoje mocne strony.

Jakie choroby leczą koty??

Kot jest w stanie złagodzić ten stan przy wielu dolegliwościach:

  • choroby układu sercowo-naczyniowego i krążenia-
  • patologia wątroby i nerek;
  • przeziębienia-
  • dolegliwości towarzyszące zespołowi bólowemu;
  • choroby ginekologiczne u kobiet;
  • nerwice, depresja, zaburzenia psychiczne;
  • dystonia wegetatywno-naczyniowa, zespół przewlekłego zmęczenia;
  • problemy psychologiczne;
  • narkomania, alkoholizm.

Koty zmniejszają ryzyko udaru i zawału serca u właścicieli o jedną trzecią.

Koty i dzieci

Udowodniono, że dzieci łatwiej dorastają ze zwierzętami, adaptują się w społeczeństwie i mają wyższy poziom inteligencji.

Jeśli kot mieszka w pobliżu, jest mniej podatny na przeziębienia i alergie. Układ odpornościowy przechodzi rodzaj treningu poprzez codzienny kontakt z antygenami zwierzęcia i staje się słabo podatny na wirusy i alergeny.

Dzieci autystyczne, które mają w domu kota, są bardziej otwarte i lepiej nawiązują kontakt z innymi ludźmi i światem zewnętrznym. Zwierzak pomaga im w nawiązywaniu kontaktów towarzyskich. Komunikacja z kotem jest również ważna dla dzieci z innymi poważnymi problemami zdrowotnymi, dziecięcym porażeniem mózgowym.

Jakie koty są leczone?

Wszystkie koty mają dar uzdrawiania. Ale kolor i rasa wpływają na jakość gojenia. Czarne koty mogą wchłonąć więcej negatywnej energii niż zwierzęta innych kolorów, łatwiej nawiązać kontakt z człowiekiem. Wspaniale leczą choroby układu krążenia, układu mięśniowo-szkieletowego. Białka działają jak bateria. Są w stanie dodać energii tym, którym jej brakuje. Szarości łączą właściwości czerni i bieli. Najwięcej pozytywnej energii dają rude. Kremowe odcienie w kolorze dodają właścicielom witalności i zachęcają.

Uważa się, że różne rasy kotów mają różne działanie lecznicze. Sfinksy są obdarzone największą zdolnością leczniczą. Zabierają ujemną energię w największych ilościach. Rasy syjamskie są w stanie zabić bakterie chorobotwórcze obecne w domu.

Rasy długowłose: perski, angora, syberyjski - potrafi łagodzić depresję, nerwice, lęki, drażliwość, bezsenność.

Koty radzą sobie z nerwicami i depresją, a koty skutecznie leczą ból.

Terapia kotów odnosi się do jednej z metod medycyny alternatywnej, stosunkowo nieodkrytej i w żadnym wypadku nie powinna zastępować konsultacji lekarskiej i tradycyjnych metod leczenia. Zwierzę łagodzi syndrom bólu, ale lekarz musi ustalić przyczyny jego wystąpienia. Raka nie da się wyleczyć przez kontakt ze zwierzętami.

DO oszka nie będzie leczyć osobę , który żywi do niej urazę. Terapia kotów opiera się na wzajemnej, serdecznej relacji. Nie było ani jednego przypadku pogorszenia się stanu zdrowia pacjenta po komunikacji z kotem.