Likoy, czyli wilkołak kot

W swojej miłości do kotów ludzkość znalazła się na krawędzi, kilka lat temu, rozpoczynając reprodukcję wytartych, niewyraźnych kolorów zmutowanych zwierząt, obecnie znanych jako twarz lub kot wilkołaka.

Historia pochodzenia rasy

Dane dotyczące narodzin pierwszych dziwaków, później nazwanych Lykoi, są różne. Zwykle mówi się o 2010 roku, kiedy amerykańska hodowczyni Patti Thomas (Virginia) postanowiła pokazać Gobbles (specjaliści od Sfinksów) dziwne kocięta urodzone przez zwykłego czarnego kota.

Jak później zapewniała właścicielka, jej krótkowłosy pupil od czasu do czasu przyprowadzał podobne karłowate (jak się wydawało Patty) potomstwo kilka lat wcześniej, tylko tym razem potomek miał więcej szczęścia - zwrócili na niego uwagę.

Nie potwierdzono mutacji sfinksa i rexa, a także rzekomych patologii w kocim ciele, co skłoniło hodowców do dalszych badań.

Na początek całkiem celowo zdobyli kolejny miot półłysych dzieci i przetestowali go w całości, dowiadując się, że mają do czynienia z rzadką naturalną mutacją kotów krótkowłosych.

Absolutnie udowodniono, że odrażająco wyglądające kocięta mają dobry stan zdrowia bez patologii infekcyjnych i dermatologicznych.

Ważny! Okazało się, że wada genetyczna uderzyła w mieszki włosowe, pozbawiając zwierzęta podszerstka i osłabiając włos ochronny, który podczas linienia zaczął prawie całkowicie wypadać.

Likoy, czyli wilkołak kot

Wybierając nazwę nowej rasy, wahali się między dwiema opcjami: kotem oposem (tak jak chciała Patti Thomas) i Lykoi (po grecku. - wilk lub kot wilkołak).

Drugi zakorzenił się i już pod nazwą Lykoi w 2012 roku zwierzęta zostały zarejestrowane w ich ojczyźnie, w USA. Mimo, że są oficjalnie uznawane przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Kotów (TICA), Lycoes są wpisane do rejestru z zastrzeżeniem jako „Nowa rozwijająca się rasa”.

Uważa się, że na świecie uzyskano około dwóch tuzinów miotów kotów wilkołaków, a prawie wszystkie z nich są skoncentrowane w Ameryce. W Rosji jest kilka lycoes i kilka na rozległym Bliskim Wschodzie (stan na 2016 r.).

Opis lykoy

Likoy spodoba się miłośnikom filmów z gatunku horrorów: przeszywające spojrzenie okrągłych oczu i pojawienie się wilka, który zrzuca sierść, złapany w momencie przemiany w kota lub człowieka.

Wygląd zewnętrzny

Charakterystyczne cechy twarzy to całkowity brak podszerstka i obecność białego włosa ochronnego zwanego „ronem”. Ta struktura sierści występuje tylko u koni i psów, dlatego lycoes są również określane jako kot-psy.

Ważny! „Sól i pieprz” lub deresz – tak nazywa się kolor typowych lycoes, w których wełnie przeplatają się białe (szare) i czarne włosie strażnicze. Przed pojawieniem się licencji tylko konie mogły być dereszami.

Kocięta rodzą się zwykle z solidną czarną sierścią, która dopiero po pierwszym wylince zaczyna się „rozrzedzać” rosnąca siwa sierść. Od urodzenia niemowlęta nie mają włosów na górnej części uszu (na zewnątrz), wokół oczu, na brodzie i wokół nosa. Nos i uszy są skórzaste w dotyku.

Standardy rasy

Są one wciąż w fazie rozwoju, chociaż warunki wstępne dotyczące wyglądu zewnętrznego Licos są już znane. Dorosły kot waży od 3,5 do 4,5 kg, kot nieco mniej - od 2 do 3,5 kg. Główny kolor to szaro-czarny (deresz), gdy ciemne czarne włosy (od 30% do 70%) łączą się z białymi, rozsianymi po całym ciele.

Likoy, czyli wilkołak kot

Ale stosunek 50/50 jest uważany za idealny. Osobniki dwukolorowe i niebieskie okazały się nieodebrane, a eksperymenty z kolorami do tej pory zostały wstrzymane.

Na długiej, muskularnej szyi osadzona jest środkowa głowa z kufą w kształcie klina, gdzie występuje prawie proste przejście od czoła do szerokiego, lekko garbatego nosa. Uszy zaokrąglone, stojące, duże, w kształcie trójkąta.

Duże wyraziste oczy, przypominające kształtem orzech, mogą mieć różne kolory, w tym:

  • żółty;
  • miedziany żółty;
  • szary;
  • szmaragd;
  • szarozielony;
  • popielaty niebieski;
  • niebieskawo-szary.

Preferowany kolor tęczówki to złocisty miód. Włosy nie rosną wokół oczu, a także wokół nosa/ust.

Elastyczne, muskularne ciało jest lekko wydłużone, klatka piersiowa szeroka, plecy lekko uniesione (wygięte w łuk), jakby twarz przygotowywała się do ataku. Kończyny są średniej wielkości i pokryte cienkim włosem (czasem gołym), ogon też jest średni, przypominający (ze względu na brak sierści) szczura.

Błędy dyskwalifikujące obejmują:

  • brak „łysej” maski na twarzy;
  • główny kolor sierści, inny niż czarny;
  • nie deresz;
  • gruba sierść (na całym ciele);
  • tchórzostwo lub złośliwość;
  • jądra nie zstąpiły do ​​moszny;
  • mutacje palców (wrodzone);
  • wady ogona;
  • ślepota lub zez.

Likoy, czyli wilkołak kot

Najbardziej owłosionymi częściami ciała z lycoe są plecy, szyja, głowa i boki. Sierść jest bardzo rzadka, prawie całkowicie lata w okresie pierzenia. W tym momencie twarz wydaje się szczególnie bolesna i wymizerowana.

Charakter lykoy

Kot wilkołaka wyróżnia się zwiększoną zwinnością połączoną z niezwykłą inteligencją. Zauważono, że lykoi w porównaniu z tymi samymi sfinksami rosną szybciej, co nie przeszkadza im w zabawie i zabawie na świeżym powietrzu prawie do wieku emerytalnego.

Te koty są zawsze czujne i gotowe do ścigania zwierzyny jak dobre psy myśliwskie. W przypadku braku dzikich zwierząt szybko przestawiają się na zwierzęta domowe, zwłaszcza ptaki i gryzonie. Zwykle przyjaźnią się z psami i innymi kotami.

Przerażający wygląd maskuje ich czułe uczucie do osoby, zwłaszcza do mistrza. Ale miłość tych małych potworów trafia do innych członków rodziny. Zachowaj dystans do obcych, nie pozwalając im się zbliżyć.

To interesujące! Hodowcy zauważyli, że lykoi czasami "modlą się" - zastygają w pozie susła, z łapami złożonymi na klatce piersiowej. W tej pozycji spędzają długie minuty, kierując wzrok na ogromną odległość.

Jeśli w tym czasie kot otrzyma rękę, chętnie zareaguje w naturze, podając łapę.

Długość życia

Ze względu na krótką długość życia rasy bardzo wcześnie jest mówić o oczekiwanej długości życia. Ale najprawdopodobniej koty wilkołaków są stulatkami, ponieważ mają doskonałe zdrowie od urodzenia.

Trzymanie twarzy w domu

Wilk jest przeciwwskazany dla rodzin z małymi dziećmi, osób starszych i tych, którzy mają w domu dużo małych zwierząt (będzie eksterminował gryzonie i ptaki przelatujące przed nim z twarzą).

Likoy, czyli wilkołak kot

Te nadaktywne koty polecane są energicznym i zrównoważonym właścicielom, którzy potrafią uspokoić niespokojną naturę lycoe.

Pielęgnacja i higiena

Te na wpół łyse stworzenia intensywnie linieją, a wypadanie włosów niekoniecznie jest związane z porą roku. Kot albo łysieje, albo rośnie kilka razy w roku: w tym przypadku nowa sierść może być ciemniejsza lub odwrotnie, jaśniejsza niż stara. Włosy mogą pojawić się w miejscach, w których wcześniej nie rosły.

To interesujące! To paradoks, ale Lykoi uwielbiają być czesani i są gotowi bez końca odkrywać swoje strony.

Inną cechą wybiegu jest to, że jego pofałdowana skóra reaguje na światło i ciepło, pokrywając się ciemną pigmentacją (częściową lub całkowitą) od promieni słonecznych lub podczas długiego snu na rozgrzanej baterii. Ale jak tylko źródło ciepła zostanie usunięte, skóra wraca do swojego naturalnego różowego koloru.

Koty wilkołaków nie przepadają za wodą, ale potrzebują kąpieli, ponieważ w ogniskach łysienia pojawia się płytka nazębna z potu. Chusteczki nawilżane są alternatywą dla prania. Uszy i oczy lycoe są codziennie badane, w razie potrzeby oczyszczane.

Czym karmić kota wilkołaka

Wilk zjada trochę więcej niż inne koty, ponieważ wymiana ciepła w jego ciele jest przyspieszona (w tym przypadku jest podobny do wielu ras bezwłosych). Dlatego zwierzęta te są karmione częściej i gęściej, ale w rozsądnych granicach: przejadanie się prowadzi do otyłości i chorób.

Wybierając gotowe produkty, szukaj egzotycznego jedzenia. Naturalną dietę kształtują nawyki żywieniowe Twojego kota.

Choroby i wady rasy

Hodowcy włożyli dużo pracy w ujawnienie ukrytych anomalii nowej rasy, ale im się to nie udało. Wynik różnorodnych analiz, zarówno genetycznych, jak i weterynaryjnych, stał się optymistycznym wnioskiem - lykoi nie są podatne na choroby somatyczne, dermatologiczne, zakaźne i inne wrodzone.

Obraz uzupełniły ultradźwięki i inne badania laboratoryjne, które wykazały, że lycos mają zdrowe naczynia krwionośne/serce od urodzenia i ogólnie wysoką witalność.

Edukacja i trening

Ponownie, ze względu na nowość rasy i niewielką liczbę jej przedstawicieli, prawie nic nie wiadomo o metodach szkolenia kotów wilkołaków. Jedyne, co nie budzi wątpliwości, to ich podobieństwo do psów stróżujących, początkowo nieufnych wobec obcych.

Likoy, czyli wilkołak kot

To interesujące! Właściciele licoes są przekonani, że dzięki ukierunkowanemu szkoleniu ich zręczne i inteligentne koty mogą z powodzeniem pełnić funkcję stróża domu, nagle i zaciekle atakując intruza.

Jeśli zamierzasz wyjść na podwórko z twarzą, zaopatrz się w obrożę ze smyczą, a najlepiej uprząż. Kot przyzwyczajony jest do nietypowej amunicji w domu i dopiero gdy przestaje zwracać uwagę na „uprząż” zostaje wyprowadzony na ulicę.

Przed chodzeniem upewnij się, że pysk nie wyskakuje z szelek/obroży i nigdy nie noś kota w ramionach. Koty wilkołaków są niezwykle zwinne i zwinne: wyślizgując się, pysk można stracić na zawsze.

Kupowanie Likoy - porady, sztuczki

Jest mało prawdopodobne, aby którykolwiek z czytelników poważnie potrzebował porady na temat pozyskiwania wilków kotów: w 2016 roku na całym świecie było 54 Likoi, z których 32 charakteryzowały się standardowym dereszem, a 22 miały eksperymentalny kolor niebieski.

Według niektórych doniesień kocięta wilkołaków nie są jeszcze na sprzedaż, mimo że hodowcy (w ilości 7 osób) są zasypywani ofertami od zainteresowanych kupców.

Według innych źródeł niektórym szczęśliwcom udaje się zdobyć brzydkie, odrapane dzieci po fantastycznych cenach. Plotka głosi, że dereszowce „wychodzą” za 2-3 tys. dolarów, a niebieski (niestandardowy) - 1,5 tys. dolarów każdy.

Przy całej zewnętrznej nieprezentalności kotów wilkołaków, kolejka do nich jest zaplanowana na nadchodzące lata.

Recenzje właścicieli

W naszym kraju Maxim Perfilin został właścicielem pierwszego kota-wilka (w tym samym 2016 roku), po kilku miesiącach ucieszył swojego Liko-chłopaka z kolegą tej samej rasy, również wyeksportowanym ze Stanów Zjednoczonych.

Likoy, czyli wilkołak kot

Maxim jest przekonany, że koty z taką mutacją są nie tylko w Ameryce, po prostu nie zwracamy na nie uwagi, traktując je jak chore. Przynajmniej koty o niesamowitej sierści Rona zostały już znalezione w RPA i Izraelu.

Maxim nazwał „pierworodnego” Gob-Gobblins Wolf Bimka i nie zauważył jeszcze jego kardynalnych różnic od zwykłego kota. Bimka ma żelazne zdrowie i pogodne usposobienie, a także wełnę, z której w trans wpadają doświadczeni groomerzy.

Film o Likoi