Dogue de bordeaux

Dogue de Bordeaux lub French Mastiff (przestarzała pisownia: Bordeaux, angielski. Mastif Bordeaux, Mastif Francuski, fr. Dogue de Bordeaux) jedna z najstarszych ras psów. Należy do grupy molosów i posiada charakterystyczne cechy: brachycefaliczny pysk, muskularne ciało i siłę. W całej swojej historii Dogue de Bordeaux były zarówno psami towarowymi, jak i zaprzęgowymi, strzegły mienia i zwierząt gospodarskich.

Dogue de bordeaux

Streszczenia

  • Powszechna pisownia nazwy rasy - Dogue de Bordeaux (dwie litery c) jest nieaktualna.
  • To starożytna rasa, która od wieków żyje we Francji.
  • Dogue de Bordeaux może mieć tylko jeden kolor - czerwony, ale różne odcienie.
  • Te psy nie są zalecane do trzymania w rodzinach z dziećmi poniżej 6 roku życia.
  • Pomimo swoich rozmiarów i problemów z oddychaniem są dość energiczne i muszą być aktywne.
  • Szkolenie Dogue de Bordeaux nie jest łatwym procesem i lepiej zwrócić się do profesjonalistów.
  • Plagą tej rasy jest choroba i krótka oczekiwana długość życia.

Historia rasy

Dogue de Bordeaux są znane we Francji co najmniej od XIV wieku, zwłaszcza w jej południowej części, w regionie Bordeaux. Rasa otrzymała swoją nazwę dzięki okolicy i miastu, w którym często ją spotykano. Pomimo swojej popularności, do 1920 roku nie było jednego wzorca rasy.

Francuzi starali się zachować wyjątkowość i korzenie rasy, na przykład czarna maska ​​na twarzy była postrzegana jako znak angielskie mastify.

Skup się na: różowym nosie, jasnym kolorze oczu i rudej masce. Wyróżnia się mastifami Bordeaux i ogromnymi głowami. Kiedyś podzielono je na dwie odmiany: Dogues i Doguins.

Różnica była wielkością, Psy były znacznie większe, ale z czasem druga odmiana zniknęła i teraz można ją znaleźć tylko w podręcznikach do historii.

Pochodzenie rasy jest kontrowersyjne, jak nazywają przodkowie bullmastiffy, buldogi i nawet Mastify tybetańskie. Najprawdopodobniej, podobnie jak inne psy z tej grupy, wywodzili się od psów bojowych starożytnych Rzymian.

Kiedyś Rzymianie pobili wiele plemion żyjących na terenie dzisiejszej Francji i pomogli im w tym dzikim i silnym psom. W wielu krajach psy te były mieszane z rasami lokalnymi i uzyskano nowe psy, które zachowują cechy swoich przodków.

Z czasem mastify francuskie zaczęły wyróżniać się miejscami hodowli: Paryż, Tuluza i Bordeaux. Mogły być zupełnie inne, były psy tego samego koloru i cętek, zgryz nożycowy i tyłozgryz, głowy duże i małe, różnej wielkości.

W 1863 odbyła się pierwsza wystawa psów w Ogrodzie Botanicznym w Paryżu, zwycięzcą została suka o imieniu Magenta.

Następnie ustalono jedną nazwę rasy - Dogue de Bordeaux. Jednak duża liczba psów różnych typów nie pozwoliła na napisanie wzorca rasy.

Dopiero w 1896 roku Pierre Mengin i grupa hodowców opublikowali Le Dogue de Bordeaux, standard, który zebrał wszystkie najlepsze cechy mastifów francuskich w ciągu 20 lat badań.

Po długiej debacie uznali, że czarne maski są niepożądane, ponieważ wskazują na krzyżowanie się z mastifami angielskimi, ale wiele psów nadal je miało. Zabronione przycinanie uszu i wszystkich kolorów z wyjątkiem monochromatycznej czerwieni (płowej).

Dwie wojny światowe mocno uderzyły w rasę. Te psy były zbyt duże, aby je nakarmić w czasie wojny. Wielu Dogue de Bordeaux zostało uśmierconych lub zabitych. Na szczęście poważne bitwy ominęły Akwitanię i rasa była w stanie przetrwać. Choć ich liczebność spadła, cios nie był tak dotkliwy jak w przypadku innych ras europejskich.

Mimo to nie cieszyła się popularnością, a grupa amatorów pod przewodnictwem dr Raymonda Triqueta rozpoczęła prace nad odbudową rasy. W 1970 roku dr Triquet napisał nowy wzorzec rasy, aby pasował do współczesnych psów. Został później ponownie uzupełniony (w 1995 r.).

Dzięki jego wysiłkom i setkom innych hodowców Dog de Bordeaux nie tylko przetrwał, ale także stał się popularny w całej Europie.

W XX wieku Dogo de Bordeaux było używane do tworzenia, ulepszania lub stabilizacji innych ras. Japończycy importowali je i inne rasy europejskie, aby krzyżować się z Tosa Inu, Argentyńczykami, aby stworzyć argentyński dom, a Brytyjczykami, aby uratować mastify angielskie.

W ciągu ostatnich 40 lat mastify francuskie przeszły z rzadkiej rasy do popularnej. Popularność promował film „Turner i Hooch”, w którym główne role zagrali Tom Hanks i pies o imieniu Beazley, dogue de bordeaux.

Teraz bardziej angażują się w pokaz, choć są też psy stróżujące.

Dogue de bordeaux

Opis rasy

Dogue de Bordeaux są podobne do innych mastifów, zwłaszcza bullmastiffów, z którymi często są mylone. Standardy różnią się w różnych organizacjach, ale średnio w kłębie sięgają 60-69 cm (mężczyźni) i 58-66 cm (samice). Suki ważą około 45 kg, samce do 50, ale może ich być więcej, czasem znacznie.

Są to krępe psy, których klatka piersiowa jest o połowę niższa. Mają grube kości i nogi, głęboką klatkę piersiową i potężną szyję. Grube, jednak nie powinny być grube, tylko wysportowane i umięśnione. Ogon długi, gruby u nasady i zwężający się ku końcowi, podniesiony, gdy pies jest aktywny.

Głowa typowa dla wszystkich molosów - masywna, z brachycefalicznym pyskiem. W odniesieniu do ciała, Dogue de Bordeaux ma jedną z największych głów wśród wszystkich psów. Często obwód głowy jest równy wysokości samego psa, choć u suk nieco mniejszy.

Jest lekko zaokrąglony i bardzo szeroki, prawie kulisty. Jednocześnie kufa krótka, przodozgryz wyraźnie zaznaczony, gdy siekacze żuchwy wysuwają się do przodu poza linię górnej.

Kufa zakończona nosem w kolorze podobnym do maski na kufie. Pysk jest bardzo pomarszczony, ale nie zniekształcają rysów psa ani mu nie przeszkadzają.

Oczy szeroko rozstawione, owalne. Uszy są małe, zaokrąglone, opadające wzdłuż policzków. Ogólne wrażenie psa to powaga i siła.

Sierść Dogue de Bordeaux jest krótka, gruba i miękka. Dozwolony jest tylko jeden kolor płowy (monochromatyczny, dopuszczający wszystkie odcienie czerwonawe od jasnego do ciemnego).

Dopuszczalne są białe plamy na klatce piersiowej i końcach palców. Może nie być maski na twarzy, ale jeśli jest tylko czarna lub czerwona (kasztanowa).

Dogue de bordeaux

Postać

Dog de Bordeaux ma podobny charakter do innych psów stróżujących, ale jest bardziej wysportowany i energiczny. Przedstawiciele rasy słyną ze stabilnego charakteru i spokoju, a ich podniecenie wymaga dużego wysiłku. Kochają ludzi i nawiązują bliską relację z właścicielem, uwielbiają lizać ręce.

Jest to trochę problematyczne, bo jak 50 kg pies myśli, że powinien cię wylizać, to nie da się go wysuszyć. Drugą stroną tego przywiązania jest tendencja do depresji i melancholii, jeśli pies jest pozostawiony sam na długi czas.

Prawidłowa socjalizacja jest absolutnie obowiązkowa, jeśli poszło dobrze, to Dogue de Bordeaux są grzeczne i tolerancyjne wobec obcych. Bez niej ich naturalny instynkt ochronny sprawi, że będą agresywni i podejrzliwi. Nawet tresowane psy nie zbliżają się zbyt szybko do obcych.

Ale prędzej czy później przyzwyczajają się do tego i nawiązują przyjaźnie. Są dobrymi psami stróżującymi i doskonałymi psami stróżującymi. Nie pozwolą nikomu wejść na swoje terytorium bez pytania, a jeśli trzeba będzie chronić własne, wytrzymają do końca. Nie są jednak szczególnie agresywne i każdy przedstawiciel rasy najpierw próbuje straszyć, a dopiero potem używa siły.

Chociaż nie są uważane za psów rodzinnych, są spokojne o dzieci powyżej 6 roku życia. Nie powinieneś być młodszy, ponieważ Dogue de Bordeaux ma silny instynkt łowiecki i stróżujący, może przyjąć krzyki i bieganie małych dzieci na niebezpieczeństwo. Ponadto są duże i mogą nieumyślnie popchnąć dziecko, po prostu przechodząc obok.

Z tych powodów większość hodowców nie zaleca posiadania szczeniaka Dogue de Bordeaux, dopóki dzieci nie pójdą do szkoły. I zawsze uważnie obserwuj relacje między dziećmi a psem.

Ale są agresywne w stosunku do innych zwierząt. Szczególnie dominujące samce plus terytorialne. Jak już wspomniano, nie są szczególnie zadziorne, ale też się nie wycofują. Podczas wzrostu spokojnie postrzegają inne psy, ale wraz z dorastaniem wzrasta również agresja.

Właściciele muszą stale monitorować psa, nie spuszczać go ze smyczy, ponieważ mogą poważnie zranić przeciwnika.

Pech dla innych zwierząt, w tym kotów. Dogue de Bordeaux były używane od wieków do polowań i walk w dołach bojowych. Jeśli nie są obeznane ze zwierzęciem, zaatakują je, nie ma znaczenia, czy jest to mysz, czy łoś.

Puść smycz i zdobądź w prezencie kota sąsiada, w lekko rozłożonym stanie. Pamiętaj, że spokojnie mieszkają w tym samym domu ze znajomymi kotami i rozrywają obcych na strzępy.

Mają też trudności z treningiem, są uparci i uparci. Aby wychować Doga de Bordeaux, lepiej skorzystać z usług profesjonalistów, ponieważ wymaga to doświadczenia i umiejętności.

Są we własnym umyśle i robią to, co uważają za słuszne, dodatkowo stale sprawdzają autorytet osoby. Dog de Bordeaux nie będzie posłuszny temu, którego uważa za niższą rangę, a właściciel musi stale być na czele stada i hierarchii.

Dla tych, którzy znają się na innych mastifach, zaskoczy energia i aktywność Francuzów. Chociaż są spokojni, czasami potrafią sprinty i wyścigi. Nie są ospałe, potrzebują co najmniej godziny aktywności dziennie, lepsze są długie i energiczne spacery. Ale szybko się dławią i nie nadają się do biegania.

Te psy potrzebują własnego podwórka, słabo nadają się do trzymania w mieszkaniu. Jeśli nie ma ujścia energii, to psy stają się niszczycielskie, szczekają, obgryzają meble.

Biorąc pod uwagę ich rozmiar i moc, konsekwencje zniszczenia mogą być kosztowne dla właściciela. Jeśli zaczną gryźć sofę, sprawa nie ograniczy się do jednej nogi. Przygotuj się, że nie masz sofy, tak jak nie ma drzwi.

Z drugiej strony, jeśli pies znalazł ujście dla energii, to jest bardzo spokojny i zrelaksowany. Mogą zainteresować te rodziny, które potrzebują nie tylko ochroniarza, ale także przyjaciela na spacery. Potencjalni właściciele muszą wiedzieć, że ten pies nie jest dla wrażliwych i czystych ludzi. Uwielbiają biegać i tarzać się w błocie, a potem przynosić go do domu na swoich masywnych łapach. Rozpryskują się podczas jedzenia i picia. Śliną się obficie, co można znaleźć w całym domu.

A ich krótki pysk potrafi wydawać dziwne dźwięki. Ale przede wszystkim wzdęcia są denerwujące. A biorąc pod uwagę wielkość psa, salwy są tak silne, że po nich trzeba wietrzyć pomieszczenie.

Dogue de bordeaux

Opieka

Krótkie włosy wymagają minimum pielęgnacji, bez profesjonalnej pielęgnacji, tylko szczotkowanie. Chociaż rzucają umiarkowanie, duży rozmiar psa sprawia, że ​​rzuca się zauważalnie.

Sama pielęgnacja włosów jest minimalna, ale o wiele ważniejsza dla skóry i zmarszczek. Właściciele muszą stale czyścić zmarszczki z nagromadzonego brudu, wody i odpadów, sprawdzać czystość uszu. Co więcej, musisz to robić przynajmniej raz dziennie, a najlepiej po każdym karmieniu.

W przeciwnym razie możliwy jest rozwój infekcji i ropienia. Otóż ​​do wszelkich zabiegów trzeba przyzwyczaić psa póki jest jeszcze szczeniakiem, a nie gdy przed Tobą stoi 50-kilogramowy pies, który nie lubi się myć.

Dogue de bordeaux

Zdrowie

Niestety, Dogue de Bordeaux nie słynie z dobrego zdrowia. Żywotność dużych ras jest już krótka, a w ich przypadku przygnębiająco krótka.

Według amerykańskiego klubu „Dogue De Bordeaux Society of America” ich średnia długość życia to 5-6 lat. Dane od weterynarzy z Wielkiej Brytanii mówią o podobnych liczbach, zarejestrowana długa wątroba żyła do 12 lat, a psy żyjące powyżej 7 lat są rzadkie.

Według statystyk przyczyną zgonu w 30% przypadków jest rak, w 20% choroby serca i w 15% skręty. Oprócz tego, że niewiele żyją, to pod koniec życia cierpią na problemy z układem mięśniowo-szkieletowym i schorzeniami dróg oddechowych.

Guzy nowotworowe są zróżnicowane, ale częściej występuje chłoniak, który wpływa na układ odpornościowy. Co więcej, w Dogue de Bordeaux rak objawia się już w wieku 5 lat. Leczenie i szanse na przeżycie w dużym stopniu zależą od rodzaju nowotworu, ale i tak są drogie i trudne.

Brachycefaliczna struktura głowy prowadzi do problemów z oddychaniem, trudno im zaczerpnąć pełne płuca tlenu. W rezultacie charczą, chrapią, bulgoczą i cierpią na infekcje dróg oddechowych.

Podczas joggingu szybko się dławią i przez długi czas nie mogą osiągnąć maksymalnej prędkości. Ponadto za pomocą oddychania ciało psa jest schładzane iw upale może umrzeć z przegrzania.

A krótka wełna nie chroni ich przed mrozem, dlatego lepiej trzymać je w domu, a nie w budce czy wolierze.