Piroplazmoza u kotów: objawy i leczenie choroby
Zadowolony
Chodząc latem po parku lub lesie, Twoje zwierzę jest narażone na ukąszenie przez kleszcza. Ten owad przenosi choroby niebezpieczne dla zwierząt. Należą do nich piroplazmoza wynikająca z zakażenia pasożytami krwi. Koty dzikie i domowe są chore. Lekarze weterynarii coraz częściej rejestrują przypadki tej choroby.
Piroplazmoza u kotów
Babesia, czyli piroplazma, jest jednym z najczęstszych pasożytów krwi ssaków. Żyje wewnątrz setek gatunków zwierząt, ale rzadko zaraża ptaki. Mikroorganizm nosi imię rumuńskiego bakteriologa Victora Babesa, który w 1887 r. ustalił przyczynę choroby bydła w swoim kraju. Wiek później nauka zidentyfikowała 6 odmian pasożyta. U kotów jest to Babesia felis, trzykrotnie mniejsza niż czynnik sprawczy piroplazmozy u psów. Babesia odkryta po raz pierwszy w komórkach krwi dzikiego kota w Sudanie. W 2013 roku weterynarze w Niemczech zgłosili 56 przypadków tej choroby wśród wąsatych zwierząt. Jej kształt okazał się znacznie bardziej miękki niż w krajach afrykańskich. W tym rejonie zakażenie babesią u kotów domowych występuje stale, a śmiertelność z powodu powikłań wynosi 15-20%.
Dokładne badania dzikich kotów ujawniły w ich krwi obecność zarodźca Babesia. Zwierzęta nie miały wyraźnych objawów choroby, ale cierpiały na pasożyta.
Nosiciele piroplazmozy wśród dzikich kotów:
- jaguarundi;
- pantera;
- lampart;
- puma.
Babezje występują u bezpańskich kotów w Tajlandii i Hongkongu, a hemoparasitis ma znaczące różnice w obu populacjach. Wśród azjatyckich naukowców panuje opinia, że patogen zaczął mutować i jest gotowy do dalszego rozprzestrzeniania się.
W ciele zwierzęcia młode komórki pasożyta wnikają do czerwonych krwinek. Tutaj czynniki sprawcze piroplazmozy żywią się hemoglobiną i rosną. Po 48 godzinach babeszje rozmnażają się przez replikację (podwojenie), rozrywają błonę erytrocytów i dostają się do krwi. W jednej czerwonej krwince powstaje 10-20 nowych mikroorganizmów. Uszkodzenie zdrowych czerwonych krwinek, piroplazmy powodują głód tlenowy i zatrucia. U chorego kota zaburzona jest praca narządów wewnętrznych i układu naczyniowego. Zwierzę potrzebuje pomocy lekarza.
Przyczyny choroby
Piroplazmoza dotyka koty w każdym wieku i rasy. Częściej jednak choroba dotyka młode zwierzęta do 3 lat. Choroba występuje w ciepłym sezonie, zwykle późną wiosną i latem. Przed wejściem do organizmu zdrowego kota piroplazma lub babesia żyją w żywicielu pośrednim - kleszczu ixodid. Po ugryzieniu chorego zwierzęcia krwiopijny owad zaraża się nieszkodliwymi dla niego pasożytami. Osadzają się w błonie jelitowej kleszcza i tworzą małe zarodniki.
Kiedy kleszcz przegryza skórę i wysysa krew, babesje wychodzą z przewodu pokarmowego owada i przedostają się do śliny. Zawiera środki przeciwbólowe i antykoagulanty zapobiegające krzepnięciu krwi. Z pyska kleszcza młode piroplazmy dostają się do układu naczyniowego kota domowego. Im więcej pasożytów dostaje się do krwiobiegu, tym gwałtowniej rozwija się choroba.
Babesia przenoszona jest tylko drogą krwiopochodną, tj. przez krew. Główną drogą zakażenia jest ugryzienie przez kleszcza. Rzadziej do inwazji mikropasożytów dochodzi podczas walki zwierząt, stosunku płciowego lub transfuzji krwi. Dlatego koty-dawcy są testowane na nosicielstwo piroplazmozy.
Objawy piroplazmozy u kotów
Po inwazji pasożyta mija 5-7 dni bez objawów choroby. Pierwszym przejawem zatrucia jest osłabienie. Wtedy zwierzak odmawia jedzenia, więcej kłamie, nie chce się bawić. Możliwe napady wymiotów. Serce często bije z braku tlenu. Błony śluzowe wszystkich narządów bledną. Ten znak jest natychmiast zauważalny podczas badania jamy ustnej. Obserwuje się utratę wagi. Mocz chorego kota zmienia kolor na czerwony lub brązowy z powodu obecności hemoglobina. Rozwija się anemia. Jeśli piroplazmy rozmnażają się w szybkim tempie, zwierzę zapada w senny sen z płytkim oddechem.
Chociaż niedokrwistość hemolityczna jest cechą charakterystyczną choroby, możliwe są liczne zmiany funkcji narządów wewnętrznych. W ostrej postaci choroby dochodzi do obrzęku płuc i uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego. Cząsteczki zniszczonych czerwonych krwinek utrudniają pracę nerek i mogą blokować drogi żółciowe. Następnie wątroba ulega zapaleniu, a jej tkanki obumierają. Ale tak straszne powikłanie jest rzadkie i tylko w przypadku braku leczenia. W krajach europejskich, w których rozwija się opieka weterynaryjna, piroplazmoza nie jest śmiertelna.
Diagnostyka i leczenie piroplazmozy u dorosłych zwierząt i kociąt
Weterynarz badając chorego kota szuka uszkodzeń skóry spowodowanych ukąszeniami kleszczy, pyta właściciela o rozwój choroby. Brak wzrostu temperatury ciała jest cechą charakterystyczną inwazji babesii. Lekarz zleca biochemiczne badanie krwi w celu oceny stanu zwierzęcia. Zakażenie piroplazmozą określa się za pomocą mikroskopu w rozmazie krwi. Pobiera się go z żyły znajdującej się na zewnętrznej powierzchni ucha. Próbka jest barwiona według Romanovsky-Wright. Sparowane formacje w kształcie gruszki wewnątrz erytrocytów wskazują na zakażenie pasożytami. Ale ten test laboratoryjny nie może postawić ostatecznej diagnozy. Gdy poziom parazytemii jest niski, trudno jest znaleźć Babezję w rozmazach krwi chorego kota. Diagnostyka PCR pomaga wyjaśnić infekcję zwierzęcia piroplazmozą. W tym celu opracowano metody identyfikacji kilku odmian mikropasożytów.
Biochemiczne objawy piroplazmozy kotów:
- ALT i bilirubina wątrobowa są podwyższone;
- zmniejszony hematokryt;
- leukocyty i płytki krwi w normalnych granicach;
- globuliny są podwyższone.
Babezje, niszcząc czerwone krwinki w ciele chorego kota, powodują niedokrwistość hipochromiczną. Poruszające się wewnątrz naczyń pasożyty nie uszkadzają układu krwiotwórczego. Zdrowy szpik kostny syntetyzuje wiele młodych czerwonych krwinek i makrocytów. Duża liczba retikulocytów jest ważnym kryterium rozpoznania piroplazmozy. W RPA babesia występuje u zwierząt z wirusem niedoboru odporności kotów lub białaczką. Czasami dochodzi do równoległej infekcji piroplazmozą i hemobartonelloza, co jest rzadkością w Europie.
Leki przeciwpierwotniacze i leczenie podtrzymujące są główną terapią piroplazmozy kotów u dorosłych zwierząt. W leczeniu inwazji babesii weterynarze przepisują fosforan prymachiny w dawce 0,5 mg / kg masy ciała domięśniowo lub w tabletkach co 36 godzin. Lek podaje się 4 razy. Następuje spadek liczby pasożytów i zakończenie ich reprodukcji. Następnie dawkę leku zwiększa się do prawie 1 mg/kg wagi zwierzęcia i przyjmuje się raz na 7 dni przez miesiąc. Primachina jest trudna dla kociąt. Powoduje wymioty i zwiększoną anemię, co wymaga transfuzji krwi od dawcy.
W leczeniu piroplazmozy kotów lekarze weterynarii przepisują doksycyklinę w dawce 5-10 mg / kg masy zwierzęcia przez 21 dni. Ale ten lek jest przeciwwskazany u kotów w ciąży i karmiących. Aby wesprzeć odporność organizmu, zwierzę jest karmione dietą bogatą w białko i tłuszcz. Dodaj kompleks witamin. Zapotrzebowanie na energię 70-90 kcal na kilogram wagi zwierzęcia dziennie. To 1,5 razy więcej niż norma żywieniowa zdrowych kotów.
Leczenie ma na celu jedynie przezwyciężenie skutków anemii, nie niszczy całkowicie pasożyta. Odzyskany zwierzak staje się dożywotnim nosicielem zarodników Babesia. W przyszłości możliwe są nawroty klinicznych objawów piroplazmozy, co wymaga powtórnego przebiegu terapii. Nie ma szczepionki.
Środki zapobiegawcze
Wybierając się z pupilem na spacer po lesie lub parku wybierz słoneczną i wietrzną łąkę, na której jest mało kleszczy. Najlepszą porą na ćwiczenia jest południe, kiedy krwiopijne owady chowają się i nie czekają na ofiarę. Nie chodź po ścieżkach, gdzie na poboczu drogi rośnie wysoka trawa i krzaki. Tutaj głodne kleszcze szykują się do wczołgania się na futro zwierzaka.
Owad wybiera do żerowania miejsca o cienkiej skórze: na brzuchu lub wewnętrznej stronie nóg. Jeśli kleszcz wbije się w szyję pod dolną szczęką, kot podrapie ugryziony obszar tylną łapą. Czujny właściciel natychmiast to zauważy i sprawdzi powierzchnię skóry pod kątem obecności krwiopijcy.
Niestety zbadanie pupila po spacerze nie zapobiegnie atakowi kleszczy. Skutecznym środkiem zapobiegania piroplazmozie jest leczenie sierści i skóry kota domowego akarycydami. Są neurotoksynami i powodują paraliż kończyn u kleszczy. Substancje są nieszkodliwe dla zwierząt stałocieplnych. Ochronę chemiczną przed owadami wysysającymi krew stosuje się od maja do września. Koty nie tolerują permetryny, dlatego do ich leczenia stosuje się fipronil. Jest zawarty w kroplach na kłębie lub w sprayu, który jest uwalniany w butelkach ze spryskiwaczem. Dorosły kot jest leczony dzień przed wyjściem do lasu, nie pozwalając zwierzęciu zlizać zaaplikowanego leku. Płyn wysycha 20-30 minut. Fipronil gromadzi się w gruczołach łojowych skóry fiszbinowca i działa przez miesiąc.
Inną formą ochrony kota domowego przed ugryzieniem przez kleszcza ixody jest skórzana obroża z taśmą polimerową zawierającą diazynon. Lekarstwo jest podobne w działaniu do fipronilu. Po nałożeniu na skórę zwierzęcia preparat chroni go przed owadami wysysającymi krew przez 3-4 miesiące. Ubierz taką obrożę dla kociaka nie wcześniej niż w wieku dwóch miesięcy.
Zakażenie zwierzęcia piroplazmozą jest łatwiejsze do zapobiegania niż do leczenia. Właściciel nie powinien zapominać o niebezpieczeństwie, jakie stwarzają owady wysysające krew. Lepiej jest leczyć zwierzę preparatem roztoczobójczym w odpowiednim czasie. Ta procedura pozwoli zachować jego zdrowie i uchroni cię przed dodatkowymi zmartwieniami i kłopotami.